Około 700 tys. mieszkańców Anglii i Walii nie posiada centralnego ogrzewania

Biorąc pod uwagę fakt, że obecnie kraj przeżywa najchłodniejszy kalendarzowo okres, organizacje charytatywne działające na rzecz praw osób starszych alarmują, że nieogrzewane domy mogą być przyczyną aż 10 000 zgonów nadmiarowych tej zimy.

Rzecznik rządu, gdy zwrócono się do niego o komentarz, określił brak centralnego ogrzewania w domach jako "całkowicie nie do przyjęcia", jednak ministrowie są oskarżani o zaniedbywanie tych, którzy żyją w najgorszych warunkach.

Analiza Krajowego Biura Statystycznego (ONS) oparta na spisie ludności z 2021 roku pokazuje, że 699 500 osób w Anglii mieszka w domach bez centralnego ogrzewania.

Największą liczbę gospodarstw domowych bez centralnego ogrzewania notuje Londyn (76 190), a następnie pozostała część południowego wschodu (49 875), południowy zachód (42 550) i północny zachód (47 710). W Walii znajduje się kolejne 15 496 domów bez centralnego ogrzewania.

ONS podaje ponadto, że wśród osób żyjących bez centralnego ogrzewania w Anglii, 68 100 to osoby w wieku 65 lat i starsze cierpiące na przewlekłe choroby.

Co piąty przypadek nadmiarowego zgonu w Anglii (21,5%) ma związek z problemem niedogrzanych domów, a całe Zjednoczone Królestwo należy do krajów o najstarszych i najniższych standardach mieszkaniowych w Europie Zachodniej.

Niedawno opublikowane przez English Housing Survey dane wykazały zły stan sektora prywatnego wynajmu w kraju. Aż 23% prywatnych nieruchomości nie spełniało standardów jakości dla budynków mieszkalnych w latach 2021-22. Dla porównania - problem ten dotyczy tylko 13% domów zamieszkiwanych przez właścicieli i 10% mieszkań socjalnych.

Rzecznik rządu poinformował, że obecnie prowadzone są konsultacje dotyczące uprawnień regulatora mieszkalnictwa socjalnego w celu rozwiązania problemu niewłaściwych warunków mieszkaniowych oraz że ministrowie zamierzają wprowadzić normy określające poziom jakości warunków mieszkaniowych w sektorze wynajmu prywatnego.