Menu

Obywatele Słowenii opowiedzieli się za prawem zapobiegającym upolitycznianiu mediów publicznych

Obywatele Słowenii opowiedzieli się za prawem zapobiegającym upolitycznianiu mediów publicznych
Wynik referendum świadczy o tym, że społeczeństwo chce profesjonalnych, niezależnych i wartościowych mediów bez politycznego dyktatu. (Fot. Getty Images)
W niedzielnym referendum w Słowenii ponad 62 proc. głosujących opowiedziało się za wprowadzeniem prawa, które ma zapobiegać upolitycznianiu telewizji publicznej i innych organizacji medialnych - poinformował portal Euronews. Obywatele poparli także dwa inne projekty rządu.

O referendum w sprawie proponowanej przez rząd ustawy zabiegała Słoweńska Partia Demokratyczna (SDS), kierowana przez byłego premiera Janeza Janszę.

Obywatele musieli zdecydować o poparciu lub odrzuceniu także dwóch innych ustaw, które zainicjowała SDS: o zwiększeniu liczby ministerstw w rządzie (za było 56,4 proc. wyborców) i w sprawie odroczenia o rok wejścia w życie nowego systemu opieki długoterminowej (poparte przez 62 proc. głosujących).

Jako premier w latach 2020-2022 Jansza oskarżał telewizję publiczną RTV Slovenija o stronniczość, a następnie zastąpił niektórych kierowników stacji członkami swojej rodziny - podała agencja STA, również często krytykowana przez Janszę.

Tymczasem zdaniem obecnego premiera Roberta Goloba głosujący wysłali w referendach jasną wiadomość do polityków, że nie zostali oni wybrani, aby blokować działanie państwa, lecz aby pracować na rzecz obywateli. "Obywatele jasno wyrazili, co sądzą o pomysłodawcach referendów" - podkreślił.

Związki zawodowe pracowników RTV Slovenija, które prowadziły kampanię na rzecz nowego prawa medialnego, przyjęły z zadowoleniem wyniki głosowania i uznały, że jest to "potwierdzenie, że społeczeństwo chce profesjonalnych, niezależnych i wartościowych mediów bez politycznego dyktatu".

Szef rady programowej stacji Peter Gregorczicz, który opowiadał się przeciwko nowemu prawu medialnemu, zapowiedział, że to jeszcze nie koniec i zapowiedział, że jak tylko nowe prawo ukaże się w dzienniku ustaw, zaskarży je do Sądu Konstytucyjnego. Poseł Zvone Czernacz z SDS, cytowany przez portal Nova24TV stwierdził z kolei, że "w tych referendach nie było zwycięzców, ponieważ ludzie nie zyskali w ich rezultacie absolutnie nic".

Analityk Andraż Zorko z ośrodka badań Valicon uznał wyniki referendów za ważne zwycięstwo koalicji rządzącej. Obywatele dali jej mandat do kontynuowania pracy, podczas gdy opozycyjna SDS doświadczyła czwartej z rzędu porażki na poziomie państwowym od zeszłego lata - skomentował Zorko.

Ustawa przeciw upolitycznianiu mediów ma wejść w życie na początku 2023 roku.

Czytaj więcej:

KE rozpoczyna konsultacje publiczne ws. europejskiego aktu o wolności mediów

Holandia spadła w światowym rankingu wolności prasy z powodu ataków na dziennikarzy

    Kurs NBP z dnia 11.04.2025
    GBP 4.9297 złEUR 4.2972 złUSD 3.7606 złCHF 4.6249 zł

    Sport