W finale Wimbledonu zagrają Jabeur i Rybakina
"Naprawdę nie wiem co powiedzieć, to spełnienie marzeń po latach pracy i wyrzeczeń. Pozostał jeszcze jeden mecz. Jestem dumną Tunezyjką, wiem, że w kraju zapanuje szaleństwo. Staram się inspirować ludzi, jak tylko mogę, nie tylko z Tunezji" - wyznała po zwycięstwie z Tatjaną Marią Jabeur, która jest pierwszą tenisistką z Afryki w finale wielkoszlemowego turnieju.
Jabeur świetnie prezentuje się od maja. Wówczas wygrała turniej w Madrycie i dotarła do finału w Rzymie, w którym zatrzymała ją dopiero Iga Świątek. Tunezyjka stała się jedną z faworytek wielkoszlemowego French Open, ale w Paryżu zawiodła, niespodziewanie przegrywając w pierwszej rundzie z Magdą Linette.
Z kolei najlepszym w karierze wielkoszlemowym wynikiem Rybakiny był dotąd ćwierćfinał ubiegłorocznego French Open.
23-latka w drodze do finału nie musiała grać z żadną zawodniczką z Top 10, gdyż te odpadały wcześniej, wygrana z blisko 31-letnią Halep to jednak sztuka. Rumunka w przeszłości była liderką rankingu, a Wimbledon wygrała w 2019 roku.
Z Jabeur, aktualną wiceliderką światowego rankingu, Rybakina ma bilans 1-2.
Finał gry pojedynczej kobiet zaplanowano na sobotę.
Czytaj więcej:
Wimbledon: Djokovic zagra w półfinale z Cameronem Norrie, Jabeur - z Tatjaną Marią