Sieć WHSmith z karą. Zmusiła do pracy samotną matkę z dzieckiem
Samotnie wychowująca dziecko Jacqueline Keating przekazała swojemu managerowi, iż z uwagi na 8-letnią córkę nie jest w stanie pracować w weekendy. Pomimo tego, kobiecie regularnie wpisywano czterogodzinną zmianę raz w miesiącu w soboty.
Brytyjka miała zakontraktowane na stałe 20 godzin w miesiącu oraz 8 w razie potrzeby. Wszystkie godziny zakontraktowane były w dni powszednie. Dopiero po jakimś czasie zaczęto wymuszać na niej presję, aby dodatkowo pracowała w soboty.
Jak można było dowiedzieć się w sądzie pracy, kobietę obarczono również obowiązkiem znalezienia zastępstwa, jeśli nie chce pracować w weekend.
Jacqueline Keating była na tyle zdesperowana, aby utrzymać swoją pracę, iż zgłosiła do managerów konieczność przyjścia z córką. "Żaden z kierowników nie odczytał tego jako sygnał ostrzegawczy, że coś jest nie tak" - ocenił sąd. Ostatecznie kobieta zrezygnowała z pracy.
W sądzie wyjaśniono, że punkt WHSmith, w którym pracowała pozywająca, zmagał się ze znacznym spadkiem siły roboczej, w wyniku czego brakowało osób do pracy w soboty i niedziele.
To z kolei zaczęło generować straty finansowe dla sklepu, co stworzyło dodatkową presję na kierownictwie. Wówczas wprowadzono wymóg, aby każdy pracownik raz w miesiącu pracował w sobotę.
Sędzia prowadzący sprawę przyznał kobiecie ponad 25 tys. funtów odszkodowania. "To było zaskakujące zaniedbanie" - podkreślił. Oceniając zachowanie kierownika sklepu dodał, iż "ewidentnie nie był właściwie przeszkolony".
Czytaj więcej:
Co 2. pracującej mamie w UK odmówiono prawa do elastycznej pracy
9 tys. funtów odszkodowania dla Polaka. W pracy zabroniono mu mówić po polsku