Nowa posłanka Libdemu w Izbie Gmin wzywa do rozmów ws. kryzysu w służbie zdrowia
Helen Morgan została wczoraj oficjalnie zaprzysiężona na posła po tym, gdy wprawiła w osłupienie Partię Konserwatywną, wygrywając wybory w North Shropshire - okręgu od lat zdominowanego politycznie przez torysów.
Podczas swojego pierwszego dnia w Westminster zapowiedziała "wzięcie się do pracy i rozwiązanie kryzysu karetkowego". Wezwała ministra zdrowia Sajida Javida do "pilnych rozmów".
Posłanka zwróciła uwagę, że organ West Midlands Ambulance Trust poprosił o spotkanie z ministrem już 4 miesiące temu - do tej pory jednak do rozmów nie doszło.
"Jestem tutaj w Westminster, aby upewnić się, że ludzie ze Shropshire nie są już uważani za pewnik przez ten konserwatywny rząd" – oznajmiła Morgan, z zawodu księgowa i do tej pory dyrektor finansowa jednej z lokalnych firm.
"Kryzys pogotowia ratunkowego to sytuacja życia i śmierci w Shropshire. Nie wyobrażam sobie innych spotkań ważniejszych niż to. Minister zdrowia nie może dłużej ignorować tej prośby" - podkreśliła.
Chociaż problemy kadrowe pogłębiają się z powodu rekordowych poziomów zakażeń koronawirusem, Helen Morgan uważa, że "sytuacja z karetkami jest dużo bardziej skomplikowana, a niektóre problemy są głębiej zakorzenione". Zwróciła przy tym uwagę, że od października czas oczekiwania na karetkę to średnio aż 12 godzin.
Czytaj więcej:
Media: Partia Johnsona przegrywa wybory lokalne na fali krytyki premiera
Boris Johnson: Biorę na siebie odpowiedzialność za wyborczą porażkę