Wielka Brytania całkowicie zakazuje sprzedaży halogenów

Wielka Brytania zaczęła wycofywać żarówki halogenowe we wrześniu 2018 r. Od tego czasu brytyjskie sklepy nie mogły już importować halogenów, ale mogły wyprzedawać produkty, które zalegały w magazynach. Od września tego roku będzie to niemożliwe.
Ministerstwo Biznesu zapewnia, że dzięki zakazowi sprzedaży halogenów, emisja CO2 zostanie ograniczona o 1,26 mln ton rocznie.
Dodatkowo, dzięki zwiększeniu efektywności energetycznej w wyniku wycofania żarówek halogenowych, konsumenci zaoszczędzą każdego roku ok. 100 funtów - przekonują brytyjskie władze.
Żarówki halogenowe to dość przestarzała technologia. Po raz pierwszy zostały opatentowane do użytku komercyjnego w 1959 roku, więc od pewnego czasu pokazują już swój wiek - głównie poprzez wysokie rachunki za energię.
Zakaz sprzedaży halogenów pomoże kontynuować przejście na energooszczędne żarówki LED, które mają już około dwóch trzecich udziału w brytyjskim rynku. Oczekuje się, że do 2030 r. diody LED będą stanowić 85 proc. wszystkich sprzedawanych żarówek w Wielkiej Brytanii.
LED-y działają pięć razy dłużej niż halogeny i wytwarzają taką samą ilość światła, przy okazji zużywając do 80 proc. mniej energii - wskazuje BBC.
Brytyjski rząd zamierza też ograniczyć użycie lamp fluoroscencyjnych, czyli tzw. świetlówek. Zakaz ich sprzedaży ma zostać wprowadzony we wrześniu 2023 roku.
Czytaj więcej:
Ze sklepów znikają ostatnie tradycyjne żarówki
UK chce walczyć z celowym skracaniem żywotności sprzętu
Wielka Brytania podnosi cel redukcji emisji CO2 w 2030 r.
Sieć Co-op wycofuje ze sklepów "torby na całe życie"
Raport: Brytyjskie odpady wysyłane za granicę, w tym do Polski
Anglia: Od dzisiaj w każdym sklepie reklamówka kosztuje 10 pensów