Polski kierowca aresztowany przy próbie wwiezienia 107 kg kokainy

28-letni Łukasz W., który na stałe mieszka w Polsce, został zatrzymany w porcie Harwich w hrabstwie Essex we wschodniej Anglii, dokąd przypłynął promem z Hoek van Holland. Jak się okazało, pomiędzy transportowanymi przez niego pralkami i suszarkami bębnowymi ukryte były paczki z kokainą.
Wczoraj Polak stanął na wstępnej rozprawie przed sądem magistrackim w Colchester, a właściwy proces rozpocznie się 10 czerwca przed sądem koronnym w Ipswich. Do tego czasu kierowca pozostanie w areszcie.
"To duża ilość kokainy, której wartość wyniosłaby około 8,5 miliona funtów, gdyby została podzielona na części i sprzedana na ulicach Wielkiej Brytanii. Jej utrata będzie dużym ciosem dla siatki przestępczej, która prawdopodobnie stoi za tą próbą importu i teraz nie będzie mogła zainwestować zysków w inną działalność przestępczą" - przekazała Lydia Bloomfield z regionalnego biura Narodowej Agencji ds. Przestępczości (NCA).
Czytaj więcej:
Kokaina zamiast maseczek. Polak w UK przyłapany na przemycie
Rząd UK umożliwi sprzedaż narkotyków w aptekach?
Europol: Gangi nauczyły się wykorzystywać pandemię. Rośnie handel fałszywymi szczepionkami