Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Hołownia: Kościół trzeba potraktować jak budynek i wprowadzić obostrzenia

Hołownia: Kościół trzeba potraktować jak budynek i wprowadzić obostrzenia
W ramach nowych obostrzeń, które obowiązują do 9 kwietnia, polski rząd nie zdecydował się na zamknięcie kościołów. (Fot. Getty Images)
Lider Polski 2050 Szymon Hołownia oświadczył dzisiaj, że na czas wielkanocny w kościołach należałoby wprowadzić obostrzenia 'co najmniej takie, jak w ubiegłym roku'. Zaznaczył, że trzeba potraktować kościół po prostu jak budynek, gdzie wirus 'też może transmitować'.
Reklama
Reklama

Hołownia był pytany w Radiu Zet o to, jaka byłaby jego decyzja w sprawie obostrzeń związanych z pandemią w kościołach, gdyby to on był dziś premierem.

"Zaordynowałbym to, żeby wprowadzić obostrzenia co najmniej takie, jak w tamtym roku - czyli, by pięć osób w czasie Wielkanocy mogło uczestniczyć jednocześnie w liturgii" - odpowiedział polityk. Zaznaczył, że mamy obecnie do czynienia z trudniejszą sytuacją epidemiczną niż w ubiegłym roku i mamy do czynienia z groźniejszą mutacją wirusa.

"W związku z powyższym nie można wychodzić i uprzejmie zwracać się razem z biskupem sekretarzem generalnym KEP, Arturem Mizińskim do proboszczów i do księży, żeby byli tak łaskawi i przestrzegali prawa, tylko trzeba potraktować kościół po prostu jako budynek" - podkreślił lider Polski 2050. Zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z tego, że to dla wierzących trudne.

Według niego, "Bóg po to dał nam rozum, prawa fizyki i znajomość praw biologii, żebyśmy z tych praw wyciągali wnioski, a te prawa są jasne - kościół, miejsce w którym się zbieramy cieleśnie, to też budynek i wirus tam też może transmitować". Hołownia zachęcał wierzących, którzy czują wielką potrzebę odwiedzenia kościołów, aby zrobili to - przestrzegając limitów - w tygodniu, gdy będzie w nich mniej ludzi, a nie w same święta.

Hołownia uważa, że "stanowisko rządu powinno być jednoznaczne i w porozumieniu z episkopatem - najlepiej, bo episkopat też by do swoich mocno przemówił - powinien on doprowadzić do tego, żeby obostrzenia były naprawdę restrykcyjne". "Bo nawet policja mówi, że nie ma w zwyczaju kontrolować kościołów" - zauważył.

Hołownię spytano także, czy był w Niedzielę Palmową w kościele. Polityk zaprzeczył i podkreślił, że "to taki czas, w którym trzeba się powstrzymać, choć bardzo by się chciało, od uczestnictwa w dużych zgromadzeniach, zebraniach ludzkich".

Zgodnie z obowiązującym w Polsce od 27 marca do 9 kwietnia reżimem sanitarnym w miejscach kultu w nabożeństwach może uczestniczyć 1 osoba na 20 m kw., przy zachowaniu dystansu 1,5 m. Wierni zobowiązani są także do noszenia maseczek.

W związku z pandemią, w poszczególnych diecezjach biskupi wydali stosowne dekrety, na mocy których udzieli wiernym dyspensy od obowiązku niedzielnego i świątecznego uczestnictwa we mszy świętej.

Czytaj więcej:

Polska: Wzrost zachorowań ponownie powyżej średniej. "Trzecia fala przyspiesza"

CBOS: Hołownia ponownie liderem rankingu zaufania

Rekord zakażeń w Polsce. Od soboty nowe restrykcje

Polacy coraz gorzej oceniają działalność Kościoła

Prawie 50 proc. Polaków za zwiększeniem obostrzeń przy wzroście zakażeń

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.04.2024
    GBP 5.0509 złEUR 4.3190 złUSD 4.0346 złCHF 4.4259 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama