Menu

"Rzeczpospolita": W 2020 r. Polacy najwięcej wydali na alkohol

"Rzeczpospolita": W 2020 r. Polacy najwięcej wydali na alkohol
Sprzedaż alkoholu w Polsce urosła do rekordowych poziomów. (Fot. Getty Images)
W 2020 r. Polacy przeznaczyli na trunki niemal 40 mld zł. Znacznie wzrosły również wydatki na żywność - informuje dzisiejsza 'Rzeczpospolita'.
Reklama
Reklama

Choć pandemia zdemolowała wiele zwyczajów zakupowych i będzie grabarzem tysięcy firm, to rynek FMCG (podstawowe kategorie produktów spożywczych i chemicznych, bez żywności świeżej) w tak trudnych realiach urósł o 4,8 proc., do 198,2 mld zł – wynika z danych firmy Nielsen, które opublikowała "Rzeczpospolita".

W artykule wskazano, że "jeśli chodzi o najszybciej rosnące kategorie spożywcze, zdecydowanie prowadzą produkty suche, choć znacząco zwiększyła się także sprzedaż nabiału". "Choćby Soligrano, rodzinna marka zajmująca się produkcją żywności zbożowej, jak kasze czy płatki, zwiększyła w 2020 r. sprzedaż o ponad połowę" - podano.

Gazeta wskazała, że "wpływ pandemii jest łatwo zauważalny na liście bestsellerów – urosły kategorie do gotowania i pieczenia, takie jak mąka (o 27 proc.), mleko (14 proc.) czy oleje (15 proc.)". "O 14 proc. wzrosła sprzedaż sera żółtego, a przecierów pomidorowych o 16 proc." - przekazano.

Dodano, że "Polacy chętnie kupowali również przekąski – zarówno słone, jak i słodycze". "W związku z zamknięciem punktów gastronomicznych Polacy zwrócili się ku domowym wypiekom. Wiąże się z tym wzrost sprzedaży czekolady gorzkiej o ok. 20 proc., a także kilkuprocentowy wzrost sprzedaży chałwy i kremów do smarowania" – przekazała Aleksandra Kusz vel Sobczuk z firmy Wedel, która zajmuje się produkcją słodyczy.

Zmiany widać także w największej kategorii, czyli alkoholach. Nielsen podaje, że wartość sprzedaży wzrosła ogółem o 7 proc. W ujęciu ilościowym sprzedaż jednak spadła z powodu piwa, które straciło 1,6 proc. ilościowo, ale wartościowo zyskało 3,1 proc. Analitycy podkreślają, że najmocniej ilościowo rosną takie kategorie, jak whisky (15 proc.), wino (8 proc.), rumy (30 proc.) czy giny (26 proc.). Ogółem wszystkie kategorie mocniej zyskują jednak w ujęciu wartościowym. Nielsen podaje, że, owszem, Polacy piją droższe trunki, jednak wzrost wydatków przy stabilnej sprzedaży wódki i spadającej piwa – dwóch największych wartościowo kategoriach – nie był w stanie zmienić trendu spadkowego całego koszyka.

"Brak podróży, ograniczenie konsumpcji w wielu sektorach, jak gastronomia, spowodowały, że spadek dochodów konsumentów nie był tak duży, a w efekcie w sklepach spożywczych popyt na napoje alkoholowe wzrósł. Konsumenci nie tylko więcej wydawali, ale też chętniej sięgali po droższe produkty" – ocenił Robert Ogór z firmy Ambra.

"Sprzedaż wina w sklepach nadal rosła, nie widzieliśmy osłabienia sprzedaży z kilku powodów. Sklepy bardzo skorzystały z efektu przesunięcia wydatków, a wino jest też liderem domowej konsumpcji we dwoje, nie straciło więc na przesunięciu konsumpcji z gastronomii do domów. Wina musujące wciąż rosną dwucyfrowo, we wszystkich kategoriach obserwujemy wzrost średniej ceny" – dodał. 

Czytaj więcej:

"Rzeczpospolita": Spożycie wódki w Polsce najwyższe od niemal 30 lat

W UK rekordowa sprzedaż luksusowego jedzenia i alkoholu

Eksperci z UK: Osoby szczepione na Covid-19 "powinny unikać alkoholu"

Anglicy i Szkoci upijają się najczęściej, Polacy poza światową czołówką

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 29.11.2024
    GBP 5.1747 złEUR 4.3043 złUSD 4.0770 złCHF 4.6268 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama