Mieszkańcy Poland na Kiribati jako pierwsi powitali 2021 rok
Kiritimati to położony najbliżej linii zmiany daty po jej zachodniej stronie zamieszkany ląd, w związku z czym mieszkańcy tego atolu jak pierwsi na świecie witają każdy dzień kalendarzowy, a więc również Nowy Rok. Na wyspie są jeszcze cztery osady - Paris, London i Banana. W Poland, według spisu ludności z 2010 roku, mieszkało ok. 440 osób.
Wieś Poland na Kiribati została tak nazwana na cześć Stanisława Pełczyńskiego, który pod koniec XIX wieku trafił tam z brytyjskiego statku towarowego. Polak pomagał tubylcom, głównie przy nawadnianiu plantacji, a po jego śmierci zbudowano tam kościół pod wezwaniem św. Stanisława, natomiast zatokę w lagunie nazwano Zatoką Świętego Stanisława.
O tej samej godzinie 2021 rok powitany został na Wyspach Samoa. W poprzednich latach praktycznie nieograniczona liczba gości mogła bawić się do białego rana w tamtejszym kurorcie Taumeasina niedaleko Apii, stolicy kraju, ale w tym roku, z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa, właściciel restauracji obiecał zakończyć podawanie alkoholu o godzinie 22:00.
#Samoa is now in the year 2021!!!
— Sita Leota ð¹ (@SitaLeota) December 31, 2020
Manuia le Tausaga Fou x pic.twitter.com/Zpdb9SGKL2
Cztery godziny po Kiribati i Samoa - czyli o 14:00 czasu GMT - Nowy Rok witać będzie Australia. Jak przekazuje agencja AFP, w Sydney zaplanowano pokaz fajerwerków, ale na ulicach będzie obowiązywał zakaz zgromadzeń. Dlatego większość mieszkańców kraju będzie musiała zadowolić się oglądaniem go w telewizji w gronie nie większym niż pięć osób.
Po Australii przyjedzie czas na Japonię (godz. 15:00 GMT) i Chiny (godz. 16:00 GMT) oraz kolejne azjatyckie kraje. Zakazu spotkań na ulicach nie ma w Dubaju, więc tamtejsi mieszkańcy będą mogli oglądać pokaz sztucznych ogni i widowisko laserowe na Burdż Chalifie, najwyższym budynku świata.
W następnej kolejności Nowy Rok będzie witać Afryka i Europa z surowymi obostrzeniami pandemicznymi. Potem przyjdzie kolej na obie Ameryki, gdzie rządy większości krajów także zakazały hucznych zabaw sylwestrowych. Tak więc uroczystości sylwestrowe na Times Square w Nowym Jorku będą miały charakter niemal wyłącznie wirtualny, ale organizatorzy zapowiedzieli wiele atrakcje z wykorzystaniem technik cyfrowych.
Dwumetrowe cyfry, obwieszczające nadejście Nowego Roku, w które wmontowano 526 energooszczędnych żarówek LED, zostały przetransportowane samochodem ciężarowym z Kalifornii, a na Times Square dotarły w poniedziałek. Na uroczystość zaproszono mniej niż 100 osób, które zostały wybrane spośród prowadzących batalię z Covid-19, nazwanych "Bohaterami roku 2020", lekarzy, pielęgniarek, nauczycieli, pracowników sklepów spożywczych i transportu.
Impreza, podczas której Nowy Rok tradycyjnie zapowie zsunięcie lśniącej milionami kolorów kryształowej kuli Waterford z liczącego 21,3 m masztu wieżowca Times Square 1, odbędzie się po raz pierwszy od 1907 roku bez tłumu widzów.
Na samym końcu 2020 rok pożegnany zostanie na Hawajach. W Wielkiej Brytanii będzie wtedy już godzina 10:00 1 stycznia.
Czytaj więcej:
Big Ben obwieści zakończenie okresu przejściowego po Brexicie
Londyn powita Nowy Rok wyjątkową transmisją na BBC One
Morawiecki: Nie wprowadzamy godziny policyjnej w Sylwestra, tylko apelujemy o nieprzemieszczanie się
Neymar z noworoczną imprezą dla 150 osób?
Hiszpania: Regiony zaostrzają restrykcje epidemiczne przed końcem roku
"Gazeta Wyborcza": Taxi i Uber pomogą Polakom jeździć w Sylwestra