UK: Akcja "Eat Out to Help Out" powróci zimą?

Inicjatywa, uruchomiona w celu ożywienia gospodarki i ratowania sektora gastronomiczno-hotelarskiego, jest właśnie poddawana "przeglądowi" w Izbie Gmin. "Sierpień był dla gastronomii niesamowicie pracowity, ale wielkim wyzwaniem będzie dla branży okres zimowy" - oświadczył podczas debaty w brytyjskim parlamencie poseł Partii Konserwatywnej, Steve Double.
"W związku z tym, mam pytanie do ministra finansów Rishi Sunaka, czy rozważa uruchomienie podobnego programu zimą, aby pomóc jak największej liczbie firm przetrwać ten okres?" - dodał parlamentarzysta.
W odpowiedzi Jesse Norman z Ministerstwa Finansów przyznał, że "jego resort analizuje różne rozwiązania".
W kwietniu około 80 procent firm sektora gastronomiczno-hotelarskiego zaprzestało działalności, a według danych rządowych, 1,4 miliona pracowników zostało zwolnionych - najwięcej ze wszystkich branż w Wielkiej Brytanii.
Podczas trwającej przez sierpień akcji "Eat Out to Help Out" klienci restauracji, kawiarni, barów, pubów i stołówek, które się zgłosiły do programu, mieli w poniedziałki, wtorki i środy zniżki na jedzenie w wysokości 50 proc. Koszt pozostałej części pokrywany był z budżetu państwa.
W ramach programu, ze zniżek na jedzenie na mieście skorzystano w sumie ponad 100 milionów razy - przekazało brytyjskie Ministerstwo Finansów.
Według danych z serwisu OpenTable, rezerwacje w restauracjach wzrosły w sierpniu br. o 53 procent - w porównaniu z tym samym okresem 2019 r.
Czytaj więcej:
"Eat Out to Help Out" przedłużone do końca września?
Restauracje w UK same chcą dopłacać do posiłków klientów
Koniec "Eat Out to Help Out", ale restauracje same oferują zniżki
Ponad 100 mln razy skorzystano z rabatów na jedzenie poza domem