"The Guardian" o rezygnacji Andrzeja Dudy z udziału w uroczystościach w Jerozolimie
"Prezydent Polski wycofał się z wydarzenia w Izraelu z okazji 75. rocznicy wyzwolenia Auschwitz po tym, jak został poinformowany, że nie będzie mógł zabrać głosu na tym wydarzeniu, podczas gdy prezydent Rosji Władimir Putin owszem" - informuje "The Guardian".
"Ta decyzja została podjęta w atmosferze gniewu w Polsce z powodu niedawnych wypowiedzi Putina, który oskarża Polskę o współudział w rozpoczęciu drugiej wojny światowej. Jest to jeden z wielu sporów, który grozi przyćmieniem rocznicowych wydarzeń pod koniec miesiąca" - dodaje brytyjski dziennik.
Gazeta przypomina, że w piątym Światowym Forum Holokaustu, które odbędzie się 23 stycznia br. w Jerozolimie, weźmie udział ponad 45 światowych przywódców, a organizatorzy mają nadzieję, iż wydarzenie to doprowadzi do stworzenia planu walki z antysemityzmem i negowaniem Holokaustu. "Zamiast tego przygotowania do wydarzenia zostały naznaczone kontrowersjami" - zauważa.
Prezydent Andrzej Duda: Jako Prezydent RP nie będę brał udziału w uroczystościach w Jerozolimie#wieszwięcej pic.twitter.com/Hcs4OrxPJc
— portal tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) 7 stycznia 2020
"The Guardian" cytuje wypowiedź prezydenta Dudy, który wyjaśnił, że nie może się zgodzić z sytuacją, gdy przemówienia mogą wygłosić prezydenci Rosji, Niemiec i Francji, podczas gdy prezydent Polski - nie. Brytyjska gazeta przytacza też słowa prezydenckiego rzecznika Błażeja Spychalskiego o tym, że sytuacja, w której prezydent Polski ma siedzieć i słuchać kłamstw Putina, jest nie do przyjęcia.
"Rosyjskie władze rozpoczęły ostatnio kampanię wybielania paktu o nieagresji zawartego w 1939 r. przez Związek Sowiecki z nazistowskimi Niemcami i późniejszej inwazji na Polskę, zamiast tego twierdząc, że Polska była częściowo odpowiedzialna za rozpoczęcie drugiej wojny światowej" - przypomina gazeta.
Przywołuje wypowiedź Daniela Blatmana, profesora studiów nad Holokaustem na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie i głównego historyka tworzonego Muzeum Getta Warszawskiego, który podkreśla, że rozumie decyzję prezydenta Dudy o odmowie udziału w wydarzeniu.
"Rozumiem, że przedstawiciel Rosji powinien zabrać głos podczas tej rocznicy, bo to Armia Czerwona wyzwoliła obóz. Ale dlaczego prezydent Francji miałby przemawiać, skoro rząd francuski deportował do Auschwitz 30 tysięcy Żydów, a prezydent Polski nie miałby zabrać głosu?" - zwraca uwagę Blatman.
Czytaj więcej:
Putin o polskim ambasadorze: "Łajdak i antysemicka świnia"
Światowe media piszą o oświadczeniu premiera Morawieckiego
"The Times": Putin wciąż propaguje stalinowską wersję historii
"Financial Times": Putin niebezpiecznie przeinacza fakty