"Sir" i "Madam" zakazane w brytyjskim pogotowiu
W tej chwili pracownicy pogotowia nie mają określonych zasad dotyczących zwracania się do dzwoniących. "Mają być po prostu grzeczni i zachować zdrowy rozsądek podczas rozmów telefonicznych” – przekazują brytyjskie media.
Londyńskie pogotowie ratunkowe zastanawia się nad wprowadzeniem zmian po tym, jak osoby prowadzące kampanie na rzecz osób transgenderowych zasugerowały, że obecny system zwracania się do dzwoniących jest przestarzały i niesprawiedliwy.
Nie wykluczone więc, że pracownicy pogotowia zamiast "pani” i "pan” będą używać bardziej neutralnych zwrotów, ale nie wiadomo jeszcze jakich.
"Osobom przyjmującym rozmowy pod numer 999 radzi się, aby pytały rozmówców, jak chcą być tytułowani, ale pracownicy pogotowia podkreślają, że w sytuacjach alarmowych nie zawsze jest czas na takie szczegóły" - przekazuje dziennik "The Telegraph".
O problemie dyskutowano już między innymi podczas konferencji służb ratunkowych organizowanych przez aktywistów działających na rzecz osób LGBT.
Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii jest około 140 000 osób, które identyfikują się jako osoby transpłciowe.