Gwardzista Elżbiety II brutalnie usunął turystkę ze swej drogi [WIDEO]
Do zdarzenia doszło przed rezydencją królowej w Windsorze. Uchwycone amatorską kamerą nagranie pokazuje, jak kobieta przechodzi przez linę i staje nieruchomo przed maszerującym żołnierzem.
Tymczasem jego zadaniem jest kroczyć po prostej linii, niezależnie od tego, co dzieje się wokół.
Tak też zrobił gwardzista, który jednym gwałtownym szarpnięciem zepchnął turystkę ze swojej drogi i krzyknął: "Przejście dla królewskiej straży!" - informuje "Metro".
Na szczęście kobiecie udało utrzymać się na nogach, ale jej mina mówiła wszystko. Przerażenie i niedowierzanie - to właśnie malowało się na twarzy turystki.
Wideo stało się tak popularne, że postanowił je skomentować sam brytyjski minister obrony.
"Gwardziści są bardzo dumni, że mogą strzec brytyjskiej królowej. Ludzie z całego świata przybywają, by oglądać ceremonialne spektakle, w których biorą udział" - oznajmił wymijająco Tobias Ellwood.
Turyści z całego świata już nie raz przekonali się, że żarty z gwardzistów grożą poważnymi konsekwencjami.