Prawie milion Brytyjczyków zażywa sterydy
Nastolatkowie chcą poprawić swój fizyczny wygląd, a starsi mężczyźni próbują się odmładzać – według specjalistów powodem przyjmowania sterydów jest najczęściej chęć poprawienia wizerunku, a nie wyników w sporcie.
"Przyczyna tkwi w wyidealizowanym wizerunku mężczyzn prezentowanym w mediach. W efekcie dziesiątki tysięcy młodych mężczyzn ryzykuje zdrowiem, sięgając po coraz bardziej zaawansowane koktajle środków. Wielu z nich ryzykuje, mieszając sterydy z alkoholem i narkotykami” - ostrzega "Guardian”.
Zdaniem policji i straży granicznej w Wielkiej Brytanii, rośnie liczba podziemnych laboratoriów preparujących środki na Wyspie, a także przemyt z krajów, w których są one dostępne bez recepty. Wymianę informacji o produktach ułatwiają zaś media społecznościowe.
Według Public Health Wales, ponad połowa klientów centrów dystrybuujących igły w Anglii, Walii i Szkocji to osoby zażywające sterydy. Autorów raportu niepokoi fakt, że osoby te nie uważają tych środków za narkotyki, a co więcej - nie zdają sobie sprawy z ryzyka zarażeniem np. HIV.
"Dane świadczą o tym, że zażywanie sterydów będzie kosztowało NHS miliony. Ludzie mieszają sterydy, kokainę i alkohol, bo po tym czują się silni i męscy. Jednak fakt jest taki, że jest to trójca, która silnie zagraża sercu” - podsumowuje Joe Kean, współautor raportu.