Polak spadł z kładki w Londynie. Zginął na miejscu
7
Młody Polak spadł z kładki przebiegającej nad autostradą. Do tragedii doszło w East Ham w Londynie.
Reklama
Reklama
Fatalny wypadek wydarzył się 2 października na trasie A13 przy Gooseley Lane. 20-letni Dawid R. przechodził przez kładkę dla pieszych. W pewnym momencie spadł na jezdnię przed nadjeżdżającą ciężarówkę. Niestety, kierowca nie zdołał zahamować, a młody Polak wpadł wprost pod koła pojazdu.
Na miejsce przybył ratunkowy śmigłowiec London's Air Ambulance oraz straż pożarna i policja. Poszkodowanego trzeba było wyciągnąć spod ciężarówki. Niestety, pomimo reanimacji 20-latek zmarł - donosi newhamrecorder.co.uk.
Z powodu wypadku droga w kierunku zachodnim została zamknięta na ok. 7 godzin, powodując duże utrudnienia w ruchu.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, a ciało młodego mężczyzny zostanie poddane sekcji zwłok. Dopiero po jej zakończeniu będzie można wyrokować o przyczynie śmierci.
Przy okazji funkcjonariusze apelują do świadków o wszelkie informacje, które pomogą ustalić, co tak naprawdę wydarzyło się w środę, 2 października ok. godz. 5:00 rano. Można się kontaktować, dzwoniąc pod policyjny numer: 020 8597 4874.
Na miejsce przybył ratunkowy śmigłowiec London's Air Ambulance oraz straż pożarna i policja. Poszkodowanego trzeba było wyciągnąć spod ciężarówki. Niestety, pomimo reanimacji 20-latek zmarł - donosi newhamrecorder.co.uk.
Z powodu wypadku droga w kierunku zachodnim została zamknięta na ok. 7 godzin, powodując duże utrudnienia w ruchu.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, a ciało młodego mężczyzny zostanie poddane sekcji zwłok. Dopiero po jej zakończeniu będzie można wyrokować o przyczynie śmierci.
Przy okazji funkcjonariusze apelują do świadków o wszelkie informacje, które pomogą ustalić, co tak naprawdę wydarzyło się w środę, 2 października ok. godz. 5:00 rano. Można się kontaktować, dzwoniąc pod policyjny numer: 020 8597 4874.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama