Menu

Anglia jako pierwsza na świecie wprowadza program szczepień przeciwko rzeżączce

Anglia jako pierwsza na świecie wprowadza program szczepień przeciwko rzeżączce
Nieleczona rzeżączka może prowadzić do rozwoju wielu groźnych powikłań, w tym do niepłodności u kobiet i mężczyzn, zapalenia mięśnia sercowego, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, a nawet sepsy. (Fot. Getty Images)
NHS England, angielski odpowiednik Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce, rozpoczął wczoraj pierwszy na świecie program szczepień przeciwko rzeżączce. W 2023 r. stwierdzono rekordową liczbę zakażeń 85 tys. - największą od 1918 r., kiedy to rozpoczęto gromadzenie danych i trzy razy większą niż w 2012 r.

Brytyjska podsekretarz stanu w ministerstwie zdrowia publicznego i profilaktyki Ashley Dalton oświadczyła, że "pierwszy na świecie program szczepień pomoże powstrzymać epidemię zakażeń, a także stawić czoła rosnącemu zagrożeniu oporności na antybiotyki".

Szczepionka będzie oferowana bezpłatnie osobom najbardziej narażonym na zakażenie dwoinką rzeżączki (Neisseria gonorrhoeae). Szczególnie ma dotyczyć mężczyzn homoseksualnych i biseksualnych, którzy w przeszłości mieli wielu partnerów seksualnych lub przebyli infekcję przenoszoną drogą płciową.

Jednakże lekarze będą mieli swobodę w proponowaniu szczepionki osobom korzystającym z usług zdrowia seksualnego, które ich zdaniem również mają wysokie ryzyko zakażenia.

Pacjentom w Anglii będzie podawana szczepionka stosowana wśród małych dzieci w celu ochrony przed meningokokomi typu B.

Bakterie wywołujące obydwie choroby są blisko ze sobą spokrewnione, do tego stopnia, że szczepionka przeciwko meningokokom typu B jest w 30-40 proc. skuteczna w zapobieganiu zakażeniu dwoinką rzeżączki. Oznacza to, że szczepionka nie eliminuje całkowicie ryzyka zachorowania na tę chorobę.

Gdy szczepionka zyska na popularności, może zapobiec 100 tys. przypadków rzeżączki i pozwoli zaoszczędzić ok. 8 mln funtów w ciągu kolejnej dekady - twierdzą specjaliści Imperial College w Londynie.

Zdaniem ekspertów, istotnym argumentem za tym, by stosować szczepionkę jest również to, że rzeżączka staje się coraz trudniejsza do leczenia ze względu na narastanie antybiotykoodporności bakterii, które ją wywołują. W opinii naukowców pewnego dnia rzeżączka może stać się niemożliwa do wyleczenia.

Nie wiadomo, jak długo będzie trwała ochrona zapewniana przez szczepionkę, ani jak często będą wymagane dawki przypominające.

Na rzeżączkę mogą chorować przedstawiciele obu płci. Stosowanie prezerwatyw powinno chronić przed zakażeniem. Najczęściej choroba obejmuje narządy moczowo-płciowe, ale może także występować w okolicach odbytu lub w gardle. U 50 proc. kobiet i 10 proc. panów przebiega bezobjawowo.

Wśród symptomów choroby u kobiet wymienia się: ból w podbrzuszu, ból podczas stosunku, pieczenie w pochwie, ból i pieczenie podczas oddawania moczu, ropne upławy z pochwy. U mężczyzn najczęściej są to: wyciek z cewki moczowej o charakterze ropnym, ból i pieczenie podczas oddawania moczu, obrzęk oraz tkliwość najądrzy, zapalenie żołędzi.

Nieleczona rzeżączka może prowadzić do rozwoju wielu groźnych powikłań, w tym do niepłodności u kobiet i mężczyzn, zapalenia mięśnia sercowego, zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, a nawet sepsy.

Czytaj więcej:

Anglia: Rzeżączka może się stać "nieuleczalna". Liczba infekcji wzrosła do rekordowego poziomu

Wielka Brytania sporządziła nową listę obserwacyjną zagrożeń chorobowych

NHS England wprowadza pierwszą na świecie szczepionkę przeciw rzeżączce

    Kurs NBP z dnia 05.08.2025
    GBP 4.9226 złEUR 4.2763 złUSD 3.7066 złCHF 4.5702 zł

    Sport