Anglia: Szykują się strajki w NHS. Lekarze oburzeni "śmieszną" podwyżką

Decyzja o przyznaniu 1,4 miliona pracowników NHS, w tym pielęgniarek, położnych i pracowników karetek pogotowia, mniejszej podwyżki w wysokości 3,6% – również wywołała oburzenie. Royal College of Nursing (RCN) stwierdził, że "groteskowe" jest wręczanie lekarzom większej podwyżki niż pielęgniarkom, które zarabiają mniej od nich.
Ponadto związki zawodowe nauczycieli, po tym, jak nauczyciele otrzymali 4% podwyżki, również gwałtownie zareagowały na propozycję rządu i ostrzegły, że zaszkodzi to jakości edukacji, jaką otrzymują uczniowie. Największy związek zapowiedział, że planuje podjąć pierwszy krok w kierunku możliwych działań protestacyjnych.
Minister zdrowia Wes Streeting i szefowa resortu edukacji Bridget Phillipson starali się bronić te decyzje rządu, podkreślając, że po raz drugi od czasu przejęcia władzy przez Partię Pracy w lipcu ubiegłego roku pracownicy sektora publicznego otrzymali podwyżki płac przekraczające inflację. Inflacja gwałtownie wzrosła z 2,6% w marcu do 3,5% w kwietniu – to najwyższy poziom od stycznia 2024 r.
Podwyżki płac są większe niż zalecany przez niezależne organy ds. przeglądu wynagrodzeń w sektorze publicznym pułap 2,8%.
Jednak zdaniem Brytyjskiego Stowarzyszenia Medycznego (BMA) podwyżki o 4% dla konsultantów, lekarzy rodzinnych, specjalistów i lekarzy specjalistów oraz 4% plus 750 funtów dla lekarzy rezydentów (dawniej znanych jako lekarze juniorzy) są "żałośnie niewystarczające" i pokazują "brak zaangażowania ministrów w przywrócenie utraconych wynagrodzeń lekarzy".
BMA domaga się negocjacji z rządem w celu zakończenia "znacznej erozji realnej wartości wynagrodzeń, której lekarze doświadczyli od 2010 roku".
Środowisko lekarzy rezydentów stwierdziło, że 5% to minimalny wzrost w tym roku, jaki uznają za akceptowalny.
Czytaj więcej:
Anglia: Lekarze pierwszego kontaktu zaczną ograniczać dzienną liczbę przyjęć
UK: Coraz więcej przypadków chorób z epoki wiktoriańskiej. Lekarze alarmują
Anglia: Pracownicy służby zdrowia będą badać ludzi w domach. Ma to ograniczyć liczbę zachorowań
Anglia: Przemęczeni pracownicy szpitali stanowią zagrożenie dla pacjentów