Sześć goli na wyjeździe Manchesteru City
Podopieczni Pepa Guardioli mieli bardzo nieudany listopad i grudzień, ale od trzech tygodni spisują się już znacznie lepiej.
W niedzielnym starciu z osiemnastym w tabeli Ipswich prowadzili do przerwy 3:0 po dwóch golach Fodena (w 27. i 42. minucie) i jednym Chorwata Mateo Kovacica (30.), z podania właśnie tego pierwszego.
Na początku drugiej połowy na 4:0 podwyższył Belg Jeremy Doku, a w 57. min trafił Norweg Erling Haaland, który z 17 golami jest wiceliderem klasyfikacji strzelców Premier League (o jeden ustępuje Egipcjaninowi Mohamedowi Salahowi z Liverpoolu).
ð @JamesMcatee6's first @premierleague goal for City! pic.twitter.com/rAIw5wIzOm
— Manchester City (@ManCity) January 19, 2025
W 63. min Guardiola dał już odpocząć swoim największym gwiazdom - Fodenowi, Haalandowi i Belgowi Kevinowi De Bruyne, który tego dnia zaliczył dwie asysty.
Krótko później rezerwowy James McAtee ustalił wynik na 6:0.
"Piłkarze Manchesteru City świetnie bawili się w Ipswich, co było ich ostatnim sprawdzianem przed środowym starciem z Paris Saint-Germain w Lidze Mistrzów" - napisała agencja AFP.
"The Citizens" z dorobkiem 38 punktów awansowali na czwarte miejsce. Tracą 12 do lidera Liverpoolu, który ma jeden mecz zaległy, a sześć punktów do Arsenalu i Nottingham Forest.
Wcześniej w niedzielę piłkarze Forest pokonali u siebie ostatni w tabeli Southampton FC 3:2. Jedną z bramek dla gości zdobył obrońca reprezentacji Polski Jan Bednarek (w 60. minucie, na 1:3), ale w pierwszej połowie popełnił spory błąd w obronie, wykorzystany przez rywali.
Czytaj więcej:
Liga angielska: Haaland podpisał nowy kontrakt na 10 lat
Liga angielska: Remis drużyn Kiwiora i Casha, Liverpool powiększa przewagę