Menu

"New York Times" doniósł o prawdopodobnej przyczynie pożarów w Los Angeles

"New York Times" doniósł o prawdopodobnej przyczynie pożarów w Los Angeles
Na zdj. z wczoraj strażacy przeszukują ruiny domu na plaży w Malibu. Ogromne pożary zdewastowały Los Angeles i oklice, zabijając co najmniej 24 osoby. (Fot. ETIENNE LAURENT/AFP via Getty Images)
Awaria sieci energetycznej mogła być przyczyną ogromnych pożarów w Los Angeles – poinformował wczoraj dziennik 'New York Times'. Śledczy wciąż prowadzą dochodzenie, aby ustalić przyczynę fali pożarów, które wybuchły w Kalifornii w zeszłym tygodniu.
Reklama
Reklama

Zgodnie z danymi Służby Leśnej, od 1992 roku ponad 3 600 pożarów w Kalifornii było związanych z produkcją, przesyłem i dystrybucją energii elektrycznej – zaznacza amerykański dziennik.

Kalifornijski Departament Leśnictwa i Ochrony Przeciwpożarowej (CalFire), który regularnie publikuje dane dotyczące pożarów, zbadał przyczyny ponad 12,5 tys. przypadków, począwszy od końca XIX wieku.

Z analiz wynika, że najczęstszymi powodami pożarów są wyładowania atmosferyczne oraz działalność człowieka w tym awarie infrastruktury energetycznej.

W poniedziałek mieszkańcy Altadeny (miejscowości wchodzącej w skład metropolii Los Angeles) złożyli pozew przeciwko spółce Southern California Edison (główny dostawca energii elektrycznej w Kalifornii), zarzucając jej, że wadliwe urządzenia firmy wywołały pożar Eaton, w wyniku którego zniszczonych zostało 5 tys. budynków.

Spółka oświadczyła, że prowadzi własne dochodzenie w sprawie przyczyn zdarzenia.

W 2017 roku pożar nazwany Thomas wybuchł w wyniku awarii linii przesyłowych spowodowanej silnymi wiatrami. Strażacy walczyli wówczas z ogniem przez niemal 40 dni.

Rok później pożar Camp, który objął północną część stanu, został wywołany awarią instalacji elektrycznej. Katastrofa pochłonęła ponad 80 ofiar śmiertelnych i zniszczyła około 18 tysięcy budynków.

Latem 2021 roku wybuchł pożar Dixie, po tym jak drzewo zetknęło się z liniami przesyłowymi firmy Pacific Gas & Electric. W wyniku tego zdarzenia spłonęło prawie 400 tysięcy hektarów powierzchni stanu.

Kalifornia nie jest jedynym stanem, który w ostatnich latach boryka się z pożarami związanymi z awariami sieci przesyłowych.

Śledczy ustalili, że największy w historii pożar w Teksasie, Smokehouse Creek z 2024 roku, wybuchł po tym, jak silny wiatr złamał słup energetyczny.

Podobne incydenty miały miejsce również w Oregonie w 2020 roku, gdzie pożary zniszczyły tysiące domów i pochłonęły życie co najmniej dziewięciu osób.

Kilka pożarów, które wybuchły 7 stycznia 2025 roku w rejonie hrabstwa Los Angeles, spowodowały już śmierć co najmniej 16 osób; zniszczeniu lub uszkodzeniu uległo co najmniej kilkanaście tysięcy budynków. Ponad 150 tys. osób objęto nakazem ewakuacji, a drugie tyle otrzymało ostrzeżenia o możliwej konieczności opuszczenia domostw. 

Czytaj więcej:

USA: Już 10 ofiar śmiertelnych pożarów w Kalifornii. Spłonęło około 10 tysięcy domów

"Guardian": Prawicowe portale oskarżają władze Kalifornii o skutki pożarów

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 15.01.2025
    GBP 5.0499 złEUR 4.2611 złUSD 4.1330 złCHF 4.5331 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama