W Wielkiej Brytanii wciąż obowiązują ostrzeżenia pogodowe przed śniegiem i deszczem

Duże lotniska, w tym Manchester, tymczasowo zamknęły swoje pasy startowe z powodu obfitych opadów śniegu, a unieruchomione pojazdy i kolizje zablokowały główne drogi w północnej Anglii.

Niekorzystne warunki pojawiły się po tym, jak obfite opady śniegu lub lodowatego deszczu nawiedziły większość Wielkiej Brytanii w weekend, a Met Office wydało bursztynowe ostrzeżenia pogodowe.

Ostrzeżono podróżnych przed kolejnymi utrudnieniami i wydano ponad 60 ostrzeżeń przed powodzią i 260 alertów powodziowych. 

Zimne powietrze powraca nad Wyspy i utrzyma się przez najbliższe dni po okresie łagodniejszych warunków w południowych rejonach.

"Niż, który przyniósł śnieg i ulewne deszcze, od dzisiaj przesunie się na wschód. Temperatury powietrza pozostaną poniżej średniej, z przymrozkami i zlodowaceniami. Niektóre obszary, szczególnie na północy, mogą nie odnotowywać temperatury powyżej zera nawet przez kilka dni" - twierdzi Mike Silverstone z Met Office.

"Mogą także zostać wydane dalsze ostrzeżenia dotyczące możliwości opadów śniegu w południowej i środkowej Anglii oraz Walii w środku tygodnia" - dodał synoptyk.

Do dzisiaj rana Environment Agency wydała 65 ostrzeżeń przed powodzią w całej Anglii.

W Londynie i okolicach od jutra ma już nie padać, ale w dzień termometry pokażą jedynie kilka stopni na plusie, a w nocy temperatura spadnie do -2 st. C. Ociepli się od przyszłego tygodnia, kiedy to przewiduje się słoneczną pogodę i nawet 8 stopni na plusie.