Szczęsny już dwa miesiące bez gry. Czy zadebiutuje przeciwko Mallorce?
W ostatnich dniach katalońskie media coraz częściej piszą, że nadszedł czas, aby trener Hansi Flick dał szansę Polakowi, który jeszcze niedawno występował na najwyższym europejskim poziomie. Niemiec stawia konsekwentnie na 25-letniego Penę, ale pod adresem wychowanka pojawia się jednak coraz więcej krytyki.
Kataloński dziennik "Sport" jeszcze przed sobotnim meczem z Las Palmas, przegranym przez "Barcę" 1:2, publikował na portalu X fragmenty z treningu Szczęsnego z przychylnym komentarzem. Po meczu, w którym Pena wpuścił dwie bramki, gazeta opublikowała zdjęcie Polaka z piłką trzymaną pewnym chwytem, podpisując je: "Czy nadszedł czas, aby dać szansę Szczęsnemu?".
Jeszcze przed tygodniem, kiedy Barcelona wygrała 3:0 z francuskim Brestem w Lidze Mistrzów, a Pena nie pierwszy raz zachował czyste konto, hiszpańskie media pisały, że 25-letni wychowanek w zasadzie pogrzebał debatę o tym, kto powinien być pierwszym wyborem Flicka.
Kilka dni później wątpliwości powróciły, ponieważ "Barca" przegrała drugi z trzech ostatnich meczów w La Lidze, roztrwaniając przewagę, jaką miała nad Realem Madryt po upokorzeniu "Królewskich" na ich własnym stadionie.
Hansi Flick sobre Szczesny:
— ð¿ðð¼ ð½ðð¼ðððð¼ðð¼ ð§¬ð§ð· (@dna_blaugrana) December 2, 2024
ð️ - "Ele está muito bem nos treinos, mas não pretendemos trocar o Iñaki. "Ele é o nosso número 1". pic.twitter.com/JPeZ4Y2hii
Prasa jakiś czas temu donosiła, że Polak nie jest zadowolony ze swojej roli rezerwowego. Przed każdym kolejnym meczem spekulowano w Hiszpanii, że Szczęsny może w końcu zadebiutować w drużynie, ale wybór trenera zawsze padał na Penę, któremu Flick od początku okazywał pełne zaufanie.
Powodem były dobre występy wychowanka: kilka czystych kont, wysokie oceny za grę przeciwko Bayernowi Monachium i Realowi Madryt, w końcu świetna passa całej drużyny, kroczącej od zwycięstwa do zwycięstwa. Gorsze wyniki indywidualne i zespołowe ponownie otworzyły debatę nad obsadzeniem bramki.
Dotychczas media przewidywały, że Szczęsny zadebiutuje dopiero na początku stycznia, kiedy ruszą rozgrywki o Puchar Króla. Według katalońskiego dziennika "Mudno Deportivo", bramkarz tej klasy, który "wykonuje swój ostatni taniec w Barcelonie", nie powinien jednak zadebiutować na małym stadionie w mniej istotnych rozgrywkach.
Mallorca, z którą "Barca" zmierzy się dzisiaj, zajmuje wysokie 6. miejsce w ligowej tabeli, wygrywając dwa ostatnie mecze z Valencią i Las Palmas. Flick, którego drużyna w dwóch ostatnich ligowych meczach traciła po dwie bramki, będzie musiał wybrać pomiędzy przeciętnie spisującym się Peną, a czekającym na swój debiut Szczęsnym.
Barcelona wciąż zajmuje pierwsze miejsce w tabeli z 34 punktami. Broniący tytułu Real Madryt traci do lidera już tylko jeden punkt, ale ma do rozegrania jeden zaległy mecz. Jutro "Królewscy" zmierzą się na wyjeździe z Athletikiem Bilbao, który zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli.
Czytaj więcej:
Hiszpańskie media: Szczęsny niezadowolony ze swojej roli
FC Barcelona świętowała 125. rocznicę powstania
Hiszpańskie media: Las Palmas zepsuło święto "Barcy", słabe oceny rywala Szczęsnego