UK: Apele do rządu o podwyższenie stawki zasiłku chorobowego

Organizacje charytatywne ostrzegają, że tylko niewielka część pracowników z niskimi zarobkami uzyska pomoc i uniknie utraty sporej części zarobków, pomimo ulepszeń w ustawowym zasiłku chorobowym (SSP) w ustawie o prawach pracowniczych, która będzie przedmiotem debaty posłów w tym tygodniu.
Raport Citizens Advice wykazał, że zmiany te spowodują, iż 78% osób o najniższych dochodach - co odpowiada 1,6 miliona osób - nie będzie w stanie opłacić rachunków, jeśli będą musieli polegać na SSP przez cztery tygodnie.
Według ośrodka Resolution Foundation, UK ma jedną z "najbardziej mizernych" stawek zasiłku chorobowego w porównaniu z innym wysoko rozwiniętymi krajami. Od kwietnia 2025 r. wyniesie ona zaledwie 118,75 funtów tygodniowo - lub 3 funty za godzinę - dla pracowników zatrudnionych w pełnym wymiarze godzin.
Ponad 7 milionów ludzi w UK korzysta z SSP, gdy zachoruje, ale niska stawka oznacza, że osoba pracująca w pełnym wymiarze godzin i otrzymująca płacę minimalną, straci 70% swojego wynagrodzenia, jeśli będzie musiała się z niego utrzymywać przez tydzień.
Report by @CitizensAdvice shows Statutory Sick Pay is single largest employment issue that people come to them with - with 50 cases a day and 1 in 5 needing charitable support, including access to a foodbank.
— The Centre for Progressive Change (@Prog_Change) November 25, 2024
It's time for #SafeSickPay https://t.co/XaVHeEBuCj
Premier Keir Starmer obiecywał wcześniej podniesienie stawki zasiłku chorobowego - gdy w 2021 r. wynosiła ona 95,85 funta - ale zdecydował się utrzymać tę samą stawkę pomimo innych zmian w ustawie o prawach pracowniczych.
Niemniej jednak ustawa rozwiąże dwa wieloletnie problemy z SSP, co oznacza, że najniżej opłacani pracownicy będą teraz uprawnieni do zasiłku chorobowego i że będzie on wypłacany od pierwszego dnia choroby, a nie od czwartego.
Citizens Advice twierdzi, że ministrowie muszą jednak zrobić coś więcej. W swoim raporcie organizacja charytatywna przyznała, że dziennie udziela pomocy prawie 50 osobom w kwestiach związanych z wynagrodzeniem chorobowym, a SSP jest obecnie największym problemem związanym z zatrudnieniem zgłaszanym przez osoby szukające pomocy.
Stwierdzono, że więcej niż jeden na 10 (12%) pracowników, którym pomagano w kwestiach dotyczących SSP, musiał korzystać z banku żywności w latach 2023-24, podczas gdy co piąty potrzebował innego rodzaju wsparcia ze strony organizacji charytatywnych.
The government is consulting on ways to strengthen Statutory Sick Payð¸
— Invest in B&NES (@InvestinBathnes) November 25, 2024
This is part of their plan to Make Work Payð
The consultation closes on December 4th❌
Respond online > https://t.co/WP5dzdXX1Fð pic.twitter.com/r0yIYD33zx
Citizens Advice, wraz z organizacją Safe Sick Pay Campaign, apeluje do rządu o zwiększenie stawki SSP do wartości procentowej stawki National Living Wage - 12,21 funtów za godzinę dla osób powyżej 21. roku życia od kwietnia - lub do odsetka wynagrodzenia.
Podniesienie go o zaledwie 67 funtów tygodniowo, do tego samego poziomu co ustawowy zasiłek macierzyński, zrekompensuje mniej niż połowę zarobków osoby pracującej w pełnym wymiarze godzin za płacę minimalną.
Na początku tego roku ponadpartyjna komisja posłów wezwała rząd do podniesienia stawki SSP po tym, jak organizacje charytatywne ostrzegły, że wiele osób, które korzystają z tego zasiłku, nie są w stanie opłacić swoich rachunków.
"Nikt nie powinien być zmuszany do dokonywania wyboru pomiędzy swoim zdrowiem a trudnościami finansowymi, dlatego też są prowadzone konsultacje w sprawie naszych planów dotyczących zwiększenia ustawowego zasiłku chorobowego" - oświadczył rzecznik Ministerstwa Pracy i Emerytur.
Czytaj więcej:
UK: Przedstawiono zarys gruntownej przebudowy praw pracowniczych
Nowe prawa pracownicze w UK "będą kosztować firmy 5 mld funtów rocznie"