Już ponad 200 ofiar śmiertelnych powodzi w Hiszpanii. Trwają poszukiwania zaginionych

Wczoraj wieczorem liczba ofiar śmiertelnych wynosiła 158, w tym 155 w samej Walencji. Po uwzględnieniu nowych danych bilans ofiar wynosi 205, w tym 202 w Walencji.
Najwięcej ciał znaleziono w miejscowości Paiporta. Media publikują zdjęcia mieszkańców sprzątających ulice pełne błota, śmieci i zniszczonych samochodów.
Prasa pisze o "fali solidarności" mieszkańców prowincji. Publikuje nagrania setek ludzi, którzy z żywnością, wodą i łopatami idą na pomoc poszkodowanym. Władze przestrzegają jednak, by ze względów bezpieczeństwa nie przemieszczać się do miejscowości doświadczonych przez żywioł i nie utrudniać działania służbom ratunkowym.
Jaw-dropping flooding in Spain is shocking - but not entirely surprising | Science, Climate & Tech News | Sky News https://t.co/TjZJSGQZDz
— Peter Hale (@petervhale) November 1, 2024
Dzisiaj rząd wysłał do Walencji dodatkowych 500 żołnierzy ze specjalnej jednostki ratowniczej (UME) do pomocy poszkodowanym i oczyszczania miast; razem jest ich w terenie ok. 1,7 tys. Ministra obrony Margarita Robles zapowiedziała, że w razie konieczności zostanie ich zmobilizowanych nawet ponad 100 tys. żołnierzy.
Burze wciąż stanowią zagrożenie w Tarragonie na wschodzie kraju, a także na Balearach i w Andaluzji na południu. W Jerez w prowincji Kadyks w południowo-zachodniej Hiszpanii prewencyjnie ewakuowano w czwartek 300 rodzin w związku z ryzykiem wylania rzeki Guadalete. Dzisiaj ponad 200 osób wróciło już do domów.
Death Toll Soars as Spain Braces for More Flooding #SpainFloods #Valencia #RedAlert | @Newschambers pic.twitter.com/EQONFJ41Ad
— Virgin Media News (@VirginMediaNews) November 1, 2024
Generalna Dyrekcja Ruchu Drogowego zwróciła się do mieszkańców Balearów, Huelvy w Andaluzji, Castellon i Walencji o niekorzystanie z dróg, z których wiele wciąż jest zamkniętych.
Od wczoraj w kraju obowiązuje ogłoszona przez rząd trzydniowa żałoba. Wspólnoty autonomiczne wysyłają sprzęt i ludzi na zniszczone tereny.
Kondolencje i wyrazy wsparcia spływają z różnych części świata, w tym z Polski. W środę pomoc zapowiedzieli przedstawiciele UE. Papież Franciszek w piątek prosił o modlitwę za mieszkańców Walencji.
At least 150 people were killed in severe flash floods that ripped through eastern Spain, marking the deadliest flooding in the country in decades. pic.twitter.com/litokXvEIH
— AccuWeather (@accuweather) October 31, 2024
Gwałtowne burze, powodzie i podtopienia to skutek zjawiska atmosferycznego określanego w Hiszpanii jako DANA (depresion aislada en niveles altos). Powstaje ono, gdy zimne powietrze natyka się nad Morzem Śródziemnym na ciepłe i wilgotne, prowadząc do ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak burze, tornada i powodzie.
Eksperci uważają, że jest to wynik zachodzących zmian klimatycznych na świecie, a także niewłaściwego zagospodarowania terenu w Walencji, w tym wznoszenia budynków na obszarach zalewowych. Hiszpańskie wybrzeże jest szczególnie narażone na tego typu zjawiska.
Czytaj więcej:
Hiszpania: Co najmniej 51 ofiar śmiertelnych gwałtownych powodzi w Walencji