Menu

Po fali krytyki rząd wycofa się z planów rezygnacji ze spisu powszechnego w Anglii i Walii

Po fali krytyki rząd wycofa się z planów rezygnacji ze spisu powszechnego w Anglii i Walii
Eksperci ostrzegają, że rezygnacja ze spisu powszechnego na rzecz rejestrów administracyjnych grozi brakiem spójności danych dotyczących populacji. (Fot. Getty Images)
Plany rezygnacji ze spisu ludności w Anglii i Walii w 2031 r. prawdopodobnie zostaną wycofane po sprzeciwie ze strony czołowych statystyków kraju. Census proponowano bowiem zastąpić szeregiem alternatywnych źródeł danych - poinformował dziennik 'The Guardian'.

Już w 2014 roku rząd Wielkiej Brytanii ogłosił, że jego "ambicją" jest zniesienie obowiązkowego spisu powszechnego po edycji z 2021 roku i oparcie się zamiast tego na "danych administracyjnych", gromadzonych przez różne instytucje i badania.

Poza przerwą spowodowaną II wojną światową w 1941 roku, spisy ludności w Wielkiej Brytanii odbywają się co 10 lat nieprzerwanie od 1801 roku.

Zwolennicy odejścia od tradycyjnego spisu twierdzą, że jego wartość jako jednorazowego ujęcia stanu społeczeństwa co dekadę jest ograniczona, zwłaszcza że wiele danych w czasie rzeczywistym zbieranych jest już rutynowo przez instytucje publiczne, takie jak NHS, urząd skarbowy (HMRC) czy podczas zapisów do szkół.

Jednak propozycja ta wzbudziła poważne zastrzeżenia środowisk statystycznych. Eksperci poddali w wątpliwość zarówno wykonalność, jak i koszty łączenia zbiorów danych zbieranych różnymi metodami i w różnych celach.

Królewskie Towarzystwo Statystyczne, choć zasadniczo popiera ideę modernizacji, wyraziło obawy co do tego, jak rzetelnie inne organy będą dzielić się informacjami i jak kompleksowe będzie podejście fragmentaryczne.

Ponadto 60 naukowców i czołowych statystyków opublikowało list otwarty, w którym ostrzegają, że "niesprawdzony zlepek danych" pochodzących z innych źródeł "grozi coraz większą fragmentaryzacją i nieścisłością obrazu populacji", określając plany rządu jako "myślenie życzeniowe".

UK Statistics Authority (UKSA), rządowa instytucja odpowiedzialna za nadzór nad oficjalnymi danymi, zarekomendował teraz przeprowadzenie spisu ludności w Anglii i Walii zgodnie z planem w 2031 roku. Ostateczna decyzja należy do ministrów.

Organy statystyczne w Szkocji i Irlandii Północnej przeprowadzają niezależnie własne spisy ludności. UKSA poinformowało, że Biuro Statystyk Narodowych (ONS) współpracuje z National Records of Scotland i Northern Ireland Statistics and Research Agency, "które również doradzają swoim ministrom".

Czytaj więcej:

Spis powszechny mógł przeszacować liczbę osób transpłciowych w Anglii i Walii

    Kurs NBP z dnia 23.06.2025
    GBP 4.9918 złEUR 4.2727 złUSD 3.7212 złCHF 4.5495 zł

    Sport