UK: W przyszłym roku państwowa emerytura wyższa o ponad 400 funtów?

Państwowa emerytura wzrasta co roku w kwietniu. Podwyżka spowoduje, że pełna państwowa emerytura dla mężczyzn urodzonych po 1951 r. i kobiet urodzonych po 1953 r. wyniesie w przyszłym roku około 12 000 funtów rocznie, po wzroście o 900 funtów w zeszłym roku.
Emeryci otrzymujący świadczenie jeszcze przed 2016 r., którzy mogli być uprawnieni do dodatkowej państwowej emerytury, prawdopodobnie otrzymają w przyszłym roku co najmniej 300 funtów rocznie więcej - do 9 000 funtów - w ramach starego systemu.
Ostateczną decyzję w sprawie podwyżki podejmie ministra ds. emerytur Liz Kendall w przyszłym miesiącu.
To zobowiązanie jest kosztowną obietnicą wyborczą (pochłonie 130 mld funtów rocznie), złożoną przez wszystkie główne partie.
State pension could rise by more than £400.
— Sky News (@SkyNews) September 4, 2024
Follow our money blog for more on this story ðhttps://t.co/BKGWAcmqhR
W ramach systemu tzw. potrójnej blokady państwowa emerytura wzrasta co roku zgodnie z tym, który z tych trzech wskaźników jest najwyższy:
- inflacja mierzona wskaźnikiem cen konsumpcyjnych (CPI) we wrześniu poprzedniego roku;
- średni wzrost płac w Wielkiej Brytanii;
- lub 2,5%.
Potrójna blokada została wprowadzona przez koalicyjny rząd Konserwatystów i Liberałlnych Demokratów w 2010 r. System ten został tak zaprojektowany, aby zapewnić, że wartość państwowej emerytury nie zostanie przewyższona przez wzrost kosztów utrzymania lub dochodów osób pracujących.
Jednak aktywiści i partie opozycyjne twierdzą, że nie robi się wystarczająco dużo, aby pomóc setkom tysięcy gospodarstw domowych prowadzonych przez emerytów - zwłaszcza na obszarach wiejskich, gdzie żyje się poniżej granicy ubóstwa.
Obecnie wiek emerytalny w UK wynosi 66 lat - zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet.
Czytaj więcej:
Wielka Brytania odnotowała największy wzrost ubóstwa od 30 lat
Brytyjscy emeryci "największymi beneficjentami" zmian w podatkach i zasiłkach od 2010 r.
UK: Rząd ogłosił zmiany w dopłatach do kosztów ogrzewania. Kto je straci, a kto zachowa?