Czeski miliarder, który kupuje Royal Mail, obiecuje nadal dostarczać listy przez 6 dni w tygodniu

Akcjonariusze mają zatwierdzić transakcję 25 września, ale brytyjski rząd ma również wpływ na to, czy zostanie ona zrealizowana.
W wywiadzie na wyłączność dla BBC potencjalny nabywca Royal Mail - Daniel Kretinsky - zapewnił, że byłby skłonny dzielić się zyskami z pracownikami, gdyby otrzymał zgodę na zakup. Prawdopodobnie jednak odrzuci pomysł posiadania przez pracowników udziałów w firmie, do czego wzywały związki zawodowe w zamian za udzielenie mu wsparcia.
W maju zarząd Royal Mail przyjął od Kretinsky'ego ofertę 3,6 miliarda funtów za zakup 500-letniej organizacji, która zatrudnia ponad 150 000 osób. Uwzględniając długi, które przejmie nowy właściciel, oferta jest warta 5 miliardów funtów.
Ponieważ jednak Royal Mail jest firmą o znaczeniu ogólnokrajowym, rząd ma uprawnienia do kontroli i potencjalnego zablokowania transakcji.
Billionaire Royal Mail buyer vows to keep 6-day service https://t.co/amJRIAzpCy
— BBC Scotland News (@BBCScotlandNews) July 16, 2024
Royal Mail jest prawnie zobowiązana do dostarczania listów sześć dni w tygodniu i paczek pięć dni w tygodniu pod każdy adres w Wielkiej Brytanii po ustalonej cenie. Jak to działa w praktyce - to inna sprawa. Dziesięć lat temu 92% przesyłek pierwszej klasy docierało na czas. Według organu regulacyjnego Ofcom, na koniec ubiegłego roku odsetek ten spadł do 74%.
W zeszłym roku organ regulacyjny nałożył na firmę karę w wysokości 5,6 miliona funtów za niespełnienie celów w zakresie dostaw.
Royal Mail nalega jednak, aby złagodzić ten obowiązek i chce dostarczać listy drugiej klasy co drugi dzień powszedni, twierdząc, że pozwoli to zaoszczędzić 300 milionów funtów i doprowadzi do "mniej niż 1000" dobrowolnych zwolnień.
Zysk spółki-matki Royal Mail w zeszłym roku został w całości wygenerowany przez jej niemiecką i kanadyjską firmę zajmującą się logistyką i przesyłkami, GLS. Sama Royal Mail poniosła stratę.
Kretinsky obiecał, że nie podzieli GLS ani nie obciąży spółki-matki nadmiernym zadłużeniem, chociaż w przypadku realizacji transakcji poziom zadłużenia wzrośnie.
Billionaire Royal Mail buyer vows to keep 6-day service#RoyalMail #RoyalFailhttps://t.co/9dQzy4j5km
— Royal Fail (@RoyalFailUK) July 16, 2024
Minister ds. biznesu Jonathan Reynolds zapewnił, że przeanalizuje ofertę i wezwał Kretinsky'ego do konstruktywnej współpracy ze związkami zawodowymi, które grożą kolejnymi strajkami.
Daniel Kretinsky rozpoczął swoją karierę jako prawnik w swoim rodzinnym Brnie, a następnie przeniósł się do Pragi. Następnie zarobił miliony, prowadząc interesy w branży energetycznej w Europie Środkowo-Wschodniej. Ma też prawie 10% udziałów w brytyjskiej sieci supermarketów Sainsbury's i 27% udziałów w klubie Premier League West Ham United. Według raportów, majątek czeskiego biznesmena wynosi około 6 miliardów funtów.
Czytaj więcej:
Royal Mail szuka oszczędności. Sobotnie doręczanie listów zagrożone likwidacją
Royal Mail z karą. Chodzi o nieterminowe dostawy
Royal Mail: Ceny znaczków pocztowych znów wzrosną
Royal Mail rozważa dostarczanie przesyłek pocztowych drugiej klasy co drugi dzień roboczy