Żyła drugi, Kubacki trzeci w Ruce! Wygrał Eisenbichler
W finałowej serii wystąpili także pozostali czterej Polacy. Klemens Murańka zajął dziewiąte miejsce, Andrzej Stękała 11., Kamil Stoch 12., a Paweł Wąsek 22.
Eisenbichler w pierwszej serii uzyskał najlepszą odległość dnia - 146 m. Nad drugim wówczas Kubackim (139 m) miał 8,8 pkt przewagi. Żyła na półmetku był czwarty po próbie na odległość 136 m. Polaków rozdzielał Japończyk Yukiya Sato (140).
"Po pierwszej serii zrobiłem sobie zdjęcie z Mikołajem i mówię mu, żeby mi dmuchał. No i chyba mi dmuchał, bo w drugiej serii poleciałem" - żartował przed kamerą TVP Żyła.
Żyła w finale osiągnął 137 m. Presji nie wytrzymał Sato, który miał 127 m i ostatecznie spadł na piąte miejsce. Kubacki w drugiej próbie uzyskał 132 m i z kolegą z reprezentacji przegrał o 0,2 pkt. Eisenbichler kropkę nad "i" postawił skacząc 141 m.
Upadkowi w pierwszej próbie uległ Daniel-Andre Tande. Norweg, który w Ruce triumfował rok temu, opuścił zeskok w asyście służb medycznych. Ostatecznie jednak nic groźnego mu się nie stało i przed kamerą norweskiej telewizji NRK zapowiedział dzisiejszy start.
Niespodziewanie już w pierwszej serii odpadł triumfator Pucharu Świata 2018/19 Japończyk Ryoyu Kobayashi i zajął 38. miejsce.
Słabo w pierwszym skoku spisał się także Stoch. 125 m dało mu dopiero 22. miejsce. W finale trzykrotny mistrz olimpijski osiągnął jednak 136 m i awansował o dziesięć pozycji.
Powody do zadowolenia mieli równo skaczący dziewiąty Murańka (131 i 134,5) oraz 11. Stękała (131 i 131,5). W finale słabiej spisał się Wąsek (130 i 123,5), który z 16. miejsca spadł na 22.
Żyła awansował na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej. Do Eisenbichlera traci 75 punktów. Kubacki jest piąty - 116 pkt straty.
W Ruce nie rywalizują najlepsi Austriacy, w tym zdobywca Kryształowej Kuli w poprzednim sezonie Stefan Kraft. U Krafta i trzech jego kolegów oraz trenera Andreasa Widhoelzla wykryto zakażenie koronawirusem.
Dzisiaj w Ruce również odbędzie się konkurs indywidualny. Pierwsza seria rozpocznie się o godz. 14:30.
Czytaj więcej:
Polscy skoczkowie wywalczyli w Wiśle trzecie miejsce
Stoch: "Kubeł zimnej wody jeszcze nikomu nie zaszkodził"
PŚ w skokach: Druga odsłona w weekend w Ruce
Polscy skoczkowie apelują o przestrzeganie zasad sanitarnych