Znów długie kolejki pasażerów na lotnisku w Amsterdamie, brakuje żołnierzy do kontroli paszportowych
Ostatnie tygodnie przyniosły uspokojenie sytuacji na stołecznym lotnisku, które od wiosny borykało się z poważnymi problemami.
Wielogodzinne kolejki do odprawy, tysiące zagubionych walizek, odwoływane lub opóźnione loty to była codzienność trzeciego pod względem obsługiwanej liczby pasażerów międzynarodowego portu lotniczego na świecie.
Landing at Amsterdam Airport Schiphol is one thing.
— amsterdamnow (@amsterdamnow) November 17, 2022
Getting from there to Amsterdam is another:https://t.co/lOBrwj2QLC#Amsterdam #Schiphol #PublicTransport pic.twitter.com/UCV6nWDPIA
Głównym powodem problemów były braki kadrowe oraz wzmożony ruch pasażerski po zastoju spowodowanym pandemią koronawirusa.
Za sprawą żandarmerii wojskowej (Koninklijke Marechaussee), która zajmuje się zapewnieniem bezpieczeństwa na lotnisku oraz obsługuje odprawę paszportową, lotnisko ponownie zostało dzisiaj sparaliżowane z powodu ogromnych kolejek.
Media alarmują, że tym razem brakuje żandarmów na stanowiskach odprawy paszportowej, co sprawia, że pasażerowie muszą czekać przez wiele godzin.
Czytaj więcej:
Lotnisko w Amsterdamie zapowiada odwołanie tysięcy lotów do marca 2023 r.
Holandia: Lotnisko w Amsterdamie prosiło o pomoc wojska w opanowaniu chaosu