Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Zełenski w Sejmie: "Nie zostaliśmy sami z wrogiem, polscy bracia i siostry są z nami"

Zełenski w Sejmie: "Nie zostaliśmy sami z wrogiem, polscy bracia i siostry są z nami"
Zełenski podkreślił, że dotąd Polska przyjęła ponad 1,5 miliona obywateli jego kraju, głównie kobiety i dzieci "z braterską dobrocią". (Fot. screenshot/Twitter/@KancelariaSejmu)
Nie zostaliśmy sami z wrogiem, polscy bracia i siostry są z nami. Już pierwszego dnia wojny było jasne dla Ukraińców i Polaków, że między nami nie ma jakichkolwiek granic - fizycznych, historycznych, osobistych i ludzkich - oznajmił wczoraj prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Reklama
Reklama

Prezydent Ukrainy wystąpił wczoraj zdalnie podczas uroczystego zgromadzenia posłów i senatorów z okazji 23. rocznicy przystąpienia Polski do NATO. Jeszcze przed zabraniem głosu uczestnicy zgromadzenia powitali Zełenskiego owacją na stojąco.

Zełenski wskazywał, że kiedy został prezydentem w 2019 r., można było odczuć, że Polska i Ukraina będą musiały przejść długą drogę z uwagi na chłodne relacje. "Chciałem przejść tę drogę szybko, drogę do ciepła. Wiedziałem, że z natury jesteśmy sobie bliscy, Ukraińcy i Polacy" - zaznaczył.

Przypomniał swoje pierwsze spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. "Ze spotkania do spotkania wszystko się zmieniało. Chłód znikał. Rozumieliśmy się wzajemnie, jak Ukrainiec z Polakiem, jak Europejczycy, jak przyjaciele" - oświadczył. Zełenski podkreślił, że Ukraińcy rozumieją, "dlaczego Polacy tak bardzo potrafią walczyć razem z innymi o wolność, za wolność i za Europę".

Odniósł się również do katastrofy smoleńskiej z 2010 roku. "Pamiętamy, jak były badane okoliczności tej katastrofy. Wiemy, co to oznaczało dla was, i co oznaczało dla was milczenie tych, którzy wszystko dokładnie wiedzieli, ale cały czas oglądali się jeszcze na naszego sąsiada" - kontynuował.

"Widzieliśmy wczoraj, jak i o czym mówiły państwa Unii Europejskiej. Widzieliśmy, kto jest prawdziwym liderem, kto walczy o spójną i połączoną Europę, o wspólne europejskie bezpieczeństwo, a kto próbował nas powstrzymać, kto próbował was powstrzymać" - dodał prezydent Ukrainy.

Zełenski przypomniał wypowiedź prezydenta Lecha Kaczyńskiego z sierpnia 2008 r. w Gruzji, który ostrzegał przed rosyjską agresją, mówiąc: "Świetnie wiemy, że dziś Gruzja, jutro Ukraina, pojutrze państwa bałtyckie, a później może i czas na mój kraj, na Polskę".

Polityk ukraiński mówił też, że jego naród walczy m.in. po to, aby nie nadszedł ten zły czas dla Polski i państw bałtyckich. "Walczymy razem, bo mamy siły. Razem jest nas 90 mln. Razem możemy wszystko. Jest to historyczna misja Polski i Ukrainy, być liderami, być razem, wyciągnąć Europę z przepaści i zagrożenia" - podkreślił Zełenski.

Zełenski zwrócił się też bezpośrednio do polskich obywateli. "Bracia i siostry Polacy, odczuwam, że już zbudowaliśmy niezwykły sojusz" - ocenił Zełenski i zaznaczył, że choć jest to nieformalny sojusz, to "wychodzi z ciepła naszych serc, a nie słów polityków na szczytach".

"To jak potraktowaliście naszych ludzi, których ratowaliście na swojej ziemi przed złem, które przyszło na naszą ziemię" - przemawiał ukraiński polityk, podkreślając, że dotąd Polska przyjęła ponad 1,5 miliona obywateli jego kraju, głównie kobiety i dzieci "z braterską dobrocią", a także nie oczekując nic w zamian. "Robicie to z dobrego serca - tak jak między przyjaciółmi, rodziną" - wskazał.

Zełenski zwrócił się też do prezydenta Andrzeja Dudy i pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy. "Przyjacielu Andrzeju, droga Agato, twierdzę, że już się połączyliśmy. Połączyliśmy zgodnie ze słowami wielkiego Polaka Jana Pawła II, że będziemy wspólnie zdobywać i tworzyć wolność" - kontynuował. "Jestem przekonany, że będziemy bronić wolności razem, razem z Wami" - dodał.

Podkreślił, że jest wdzięczny za pomoc, jaką Ukraina i Ukraińcy już otrzymali od Polski i Polaków. "Jestem wdzięczny za wysiłek, który czynicie, abyśmy mogli zabezpieczyć ukraińskie niebo" - oznajmił ukraiński prezydent. "Jeżeli Bóg da i zwyciężymy w tej wojnie, to podzielimy się z wami naszym zwycięstwem, z naszymi braćmi i siostrami. Jest to walka o naszą wolność, ale też walka o waszą wolność, jest to wspólna historia wielkich narodów. Daj Boże nam zwyciężyć" - oświadczył Zełenski.

Na koniec Zełenski zaakcentował po polsku: "Niech żyje wolna Polska, niech żyje wolna Ukraina".

Czytaj więcej:

Zełenski: Rosja w ciągu 30 lat nie straciła tyle sprzętu wojskowego, ile straciła w ostatnich dniach

Zełenski do Izby Gmin: "Ukraina się nie podda i nie przegra"

Prezydent Ukrainy Zełenski: Zachód musi działać teraz, zanim będzie za późno

Prezydent Zełenski: Osiągnęliśmy strategiczny punkt zwrotny w wojnie z Rosją

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 06.05.2024
    GBP 5.0583 złEUR 4.3294 złUSD 4.0202 złCHF 4.4438 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama