Włochy: Przed sezonem letnim na plażach brakuje 4 tys. ratowników
Zarządcy plaż alarmują, że nie są w stanie znaleźć chętnych do pracy.
Sytuację pogarsza to, że w świetle obowiązujących przepisów potrzebny jest jeden ratownik na 180 metrów długości plaży, podczas gdy wcześniej było to 600 metrów.
Kiedyś - jak przypomniano - ratownikom oferowano także nocleg i wyżywienie; obecnie muszą sami sobie je zapewnić, a ceny w sezonie są wysokie.
Tymczasem pensje nie zmieniają się od dawna: to około 1 400-1 500 euro miesięcznie za osiem godzin pracy.
"Sytuacja z rekrutacją jest krytyczna" - przekazał dziennikowi prezes federacji branży turystycznej z regionu Wenecja Euganejska, Massimiliano Schiavon.
W poszukiwania chętnych do pracy na plażach zaangażowała się Włoska Federacja Pływacka.
Region Emilia-Romania, gdzie co roku lato spędzają miliony turystów z całej Europy, poszukuje nie tylko ratowników, ale także kelnerów, barmanów, kucharzy, obsługi hotelowej.
Czytaj więcej:
Raport: Italia turystyczną królową Europy
Czyżby trzeba było by zacząć płacić a nie dawać ochlap ? Jak zaczną się topic ludzie i przyjdzie pora płacić odszkodowanie to może ktoś użyje głowy do myślenia na szczęście nie wybieram się tam na wkacje