Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Wilko zamknie "większość sklepów", likwidując tysiące miejsc pracy

Wilko zamknie "większość sklepów", likwidując tysiące miejsc pracy
Firma Wilko istnieje na brytyjskim rynku od 1930 r. (Fot. Getty Images)
Przewiduje się, że większość sklepów Wilko zostanie jednak zamknięta, co spowoduje to utratę tysięcy miejsc pracy. Nie udało się bowiem znaleźć żadnego inwestora, który pomógłby uratować upadającą sieć handlową - donoszą brytyjskie media.
Reklama
Reklama

Rodzinna firma prowadząca sprzedaż detaliczną artykułów ogrodniczych i gospodarstwa domowego, mająca około 400 sklepów i zatrudniająca prawie 12 500 osób, zostawi po sobie duże pustki na głównych ulicach handlowych po tym, jak niepowodzenie w negocjacjach z potencjalnymi inwestorami zmusiło ją do skorzystania w tym miesiącu z pomocy administratorów.

Administratorzy z firmy PricewaterhouseCoopers, którzy zostali powołani do zarządzania spółką Wilko w tym miesiącu, kiedy zabrakło jej środków finansowych, poinformowali wczoraj wieczorem, że "prawdopodobnie dojdzie do redukcji etatów i likwidacji sklepów w najbliższej przyszłości", ponieważ nie udało im się znaleźć żadnego inwestora chętnego na zakup całej sieci.

Zapowiedziano jednak, że sklepy pozostaną na razie otwarte, bez natychmiastowych zwolnień i likwidacji sklepów, ponieważ "kontynuowane są rozmowy z podmiotami zainteresowanymi zakupem części firmy".

Sklepy Wilko prawdopodobnie zostaną kupione przez konkurencyjne sieci handlowe, takie jak Poundland, Home Bargains, Primark i B&M. Sky News poinformowało wczoraj wieczorem, że sam Poundland może przejąć do 100 sklepów.

Firma restrukturyzacyjna Hilco, będąca właścicielem sieci Homebase, jest również wierzycielem dużej części długu Wilko, co ma być gwarancją, że pieniądze uzyskane ze sprzedaży marki Wilko nie przepadną.

Eksperci branżowi twierdzą, że Wilko nie zdołało dostosować się do konkurencji na rynku, gdy takie sieci jak Poundland, Home Bargains, B&M i Savers rozszerzyły swoją działalność i obniżyły ceny, zwiększając swoją efektywność.

W ubiegłym roku ta tania sieć handlowa pożyczyła 40 milionów funtów od Hilco, zredukowała etaty, zmieniła swój zespół kierowniczy i sprzedała centrum dystrybucyjne, aby pozyskać fundusze, gdy stanęła w obliczu niedoboru środków finansowych po odnotowaniu straty.

Wówczas z uwagi na trudności z regulowaniem płatności, dostawcy wstrzymali lub ograniczyli dostawy, pozostawiając Wilko z pustkami na półkach, a co najmniej jeden z ubezpieczycieli kredytowych wycofał się z obsługi ubezpieczenia handlowego.

Czytaj więcej:

Brytyjska sieć sklepów Wilko zagrożona upadłością

Wilko w stanie upadłości, ale sklepy na razie pozostaną otwarte

Ważą się losy sieci Wilko. Które sklepy na pewno zostaną zlikwidowane?

    Komentarze
    • Non
      24 sierpnia 2023, 16:22

      Eliminacja trwa

    • Banki to syf
      24 sierpnia 2023, 19:34

      Podobno kredyty mieszkaniowe na 2% to już początek pękania banki. Podobno zawsze tak jest przed pęknięciem. Wciskają wszystko wszystkim za darmo. Następny etap to braki w materiałach budowlanych jakaś stal czy cos. Te braki to za rok mają byc. A za 2 lata jak pęknie to lepiej nie miec kredytu. Tak powiadają najstarsi górale

    • Magda
      25 sierpnia 2023, 01:27

      UK chciało to zrobić od dawna co zaplanowało i robi. Wszystko robią by UK upadało !!! A było kiedyś tak dobrze .

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 26.04.2024
    GBP 5.0414 złEUR 4.3225 złUSD 4.0245 złCHF 4.4145 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama