Wilko potwierdziło likwidację swoich 6 londyńskich sklepów w przyszłym tygodniu

Ponadto - jak donosi "The Mirror" - pracę straci kolejnych 299 osób w dwóch magazynach Wilko, a także 17 osób w centrach obsługi klienta. Dodatkowo, ogłoszono już redukcję 269 etatów w centrum wsparcia Wilko, a także 14 innych stanowisk w jednej z podległych spółek.

To efekt ogłoszenia przez Wilko upadłości administracyjnej w zeszłym miesiącu, co zagroziło funkcjonowaniu ponad 400 sklepów i 12 500 miejsc pracy.

W sumie 12 września zostaną zamknięte 24 placówki, a pozostałe 28 z nich - 14 września, co potwierdzili administratorzy z firmy PricewaterhouseCoopers (PwC).

Wczoraj ogłoszono, że B&M odkupi łącznie 51 sklepów w ramach transakcji o wartości 13 milionów funtów. B&M nie potwierdziło jednak, które sklepy Wilko kupiło, ani czy utrzyma jakieś stanowiska pracy. Przewiduje się, że sklepy zostaną przemianowane na markę B&M.

Poniżej podajemy pełną listę sklepów Wilko przeznaczonych do likwidacji. Oddziały w Londynie są wyróżnione pogrubioną czcionką.

We wtorek 12 września zakończą działalność następujące sklepy:

• Acton
• Aldershot
• Barking
• Bishop Auckland
• Bletchley FF
• Brownhills
• Camberley
• Cardiff Bay Retail Park
• Falmouth
• Harpurhey
• Irvine
• Liverpool Edge Lane
• Llandudno
• Lowestoft
• Morley
• Nelson
• Port Talbot
• Putney
• Stafford
• Tunbridge Wells
• Wakefield
• Weston-super-Mare
• Westwood Cross
• Winsford

Poniższe sklepy zostaną zamknięte w czwartek, 14 września:

• Ashford
• Avonmeads
• Banbury
• Barrow in Furness
• Basildon
• Belle Vale
• Burnley (relokacja)
• Clydebank
• Cortonwood
• Dagenham
• Dewsbury
• Eccles
• Folkestone
• Great Yarmouth
• Hammersmith
• Huddersfield
• Morriston
• New Malden
• North Shields
• Queen Street Cardiff
• Rhyl
• Southampton Westquay
• St Austell
• Stockport
• Truro
• Uttoxeter
• Walsall
• Woking

Firma Wilko została założona przez Jamesa Kemseya "JK" Wilkinsona jako pojedynczy sklep w Leicester w 1930 roku i zyskała popularność dzięki sprzedaży wszelkiego rodzaju produktów, od sprzętu do majsterkowania po kosmetyki, a także słodycze.

W ostatnich latach firma zmagała się jednak z trudnościami i na koniec roku odnotowała stratę w wysokości 35,9 miliona funtów.