Wielka Brytania pod wodą: Zalane drogi, domy i zerwany most
Woda całkowicie zalała m.in. niewielką miejscowość Poynton w hrabstwie Cheshire. Tamtejsze służby apelują do mieszkańców, aby nie ignorowali znaków informujących o zamkniętych drogach. "Twój samochód może się zatopić, a jezdnia pod jego ciężarem mogłaby się zapaść, narażając cię na niebezpieczeństwo" - alarmuje na Twitterze lokalna policja.
Z kolei Cheshire Fire and Rescue Service (CFRS) dodaje: "Prosimy o wyrozumiałość. Ekipy ratunkowe i policjanci bardzo ciężko pracują, aby dotrzeć do najbardziej potrzebujących".
Final update for this evening. Our crews have returned home after a 7 hour stint performing rescues, salvage operations and incidents involving electrics and flood water. Our appliance has been mobilised to over 20 incidents. Our last one being a person stuck in flood water. pic.twitter.com/0RpgCjTAht
— Poynton Fire Station (@PoyntonFS) 1 sierpnia 2019
Podobna sytuacja panuje w pobliskim Wilmslow. "Woda sięga ok. 1,5 metra. Nigdy czegoś takiego nie widziałam" - relacjonuje na Twitterze 20-letnia Jess.
Ulewne deszcze wywołały też powódź błyskawiczną (ang. flash flood) w hrabstwie Yorkshire na północy Anglii. Niektóre trasy zostały podmyte i były nieprzejezdne. Wezbrana woda zerwała tam stary, kamienny most - informuje BBC.
Wczoraj żółte ostrzeżenia przed ulewnymi deszczami i burzami obowiązywały przez cały dzień w dużej części Anglii na północ od Manchesteru, Sheffield i Lincoln. Jak informuje Met Office, dzisiaj spodziewane są tam kolejne opady. Jednak nie będą tak intensywne, aby była konieczność wydawania nowych pogodowych alertów.