Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Większość Polaków określa życie w pandemii jako drogie

Większość Polaków określa życie w pandemii jako drogie
Koszty życia w pandemii są zdecydowanie wyższe niż przed jej rozpoczęciem. (Fot. Getty Images)
Z badania Krajowego Rejestru Długów 'Portfel statystycznego Polaka w pandemii' wynika, że 88 proc. badanych Polaków uważa, że życie w pandemii jest drogie. Najmocniej odczuwają to seniorzy oraz mieszkańcy dużych miast - powyżej 500 tys. mieszkańców.  Z kolei ponad 91 proc. ankietowanych jest zdania, że koszty życia w pandemii są wyższe niż przed jej rozpoczęciem.
Reklama
Reklama

Eksperci KRD zwrócili uwagę, że w ponad dwóch trzecich gospodarstw domowych w pandemii wzrosły rachunki za prąd, wodę, wywóz nieczystości. Jak zauważył prezes Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej Adam Łącki, część gospodarstw domowych ma dodatkowo inne obciążenia - prawie połowa z nich płaci raty kredytu za zakupy ratalne lub pożyczkę; najczęściej dotyczy to osób w wieku 35-54 lat.

"Blisko 60 proc. ankietowanych w tej grupie ma takie zobowiązanie. Co piąty badany do obowiązkowych opłat musi dołożyć ratę kredytu hipotecznego" - wskazał Łącki, komentując wyniki badania. 58 proc. z tych osób deklaruje, że w czasie pandemii wysokość raty wzrosła - dodał.

Według badania, średni wzrost wydatków na poszczególne zobowiązania to od 50 zł do nawet ponad 300 zł. Największa podwyżka (ok. 330 zł miesięcznie) dotyczy rat kredytów hipotecznych, pożyczek gotówkowych oraz tych za zakupy ratalne.

Dodano, że zwiększyły się też przeciętne opłaty czynszu za mieszkanie (średnio o ponad 260 zł). Z kolei w trzech czwartych gospodarstw wydatki na energię elektryczną wzrosły średnio o 190 zł miesięcznie.

"Powodów wyższych opłat nie należy upatrywać wyłącznie w inflacji i podniesieniu stóp procentowych. Swoją rolę odegrały także wprowadzane lockdowny wymuszające pracę i naukę z domu" - zauważył Łącki. To z kolei przełożyło się na większe zapotrzebowanie nie tylko na prąd i wodę, ale też internet.

Eksperci przestrzegają, by w pandemii skrupulatnie sprawdzać każdy rachunek, by nie paść ofiarą oszustwa. (Fot. Getty Images)

Z badania wynika, że największy wzrost zapotrzebowania na internet (dwie trzecie ankietowanych) był głównie wśród osób w wieku 18-34 lata. "To efekt nie tylko zdalnej pracy i nauki, ale też większego zainteresowania zakupami online, które w pandemii zyskały na znaczeniu" – zauważył Łącki.

Eksperci przestrzegli, by w pandemii skrupulatnie sprawdzać każdy rachunek również dlatego, by nie paść ofiarą oszustwa. "Coraz częściej przestępcy, wykorzystując sytuację związaną ze wzrostem cen, podszywają się pod różne firmy i instytucje" - wskazał Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl, partnera Krajowego Rejestru Długów.

Jak wynika z badania ChronPESEL.pl, ponad 45 proc. Polaków otrzymało w ostatnim półroczu podejrzany telefon lub wiadomość e-mail z prośbą o podanie danych osobowych. W przypadku jednej piątej takich połączeń z ich adresatami kontaktowali się rzekomi pracownicy gazowni, firm energetycznych i telekomunikacyjnych lub dostawcy internetu.

Ogólnopolskie badanie "Portfel statystycznego Polaka w pandemii" przeprowadziła w grudniu 2021 r. TGM Research na zlecenie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej techniką wywiadów internetowych (CAWI) na reprezentatywnej próbie 1 004 Polaków w wieku 18-74 lata.

Czytaj więcej:

W Polsce wzrost płac niewiele wyższy niż inflacja

    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama