Więcej telefonów w brytyjskich celach

Już w lipcu rząd ogłosił plany zainstalowania telefonów w celach 20 zakładów karnych w Anglii i Walii. Po sukcesie pierwszej fazy programu, przeznaczono kolejne £10 mln na doposażenie do marca 2020 roku kolejnych 30 placówek.

"Wielu osadzonych musi czekać w kolejce do telefonu z innymi więźniami, co zwiększa ryzyko przemocy i zapotrzebowanie na nielegalne komórki. Mamy także nadzieję, że wyposażenie cel w aparaty zmniejszy odsetek ponownych wykroczeń, które kosztują państwo około £15 mld rocznie" - cytuje słowa ministra sprawiedliwości “The Guardian”.

Swobodniejszy dostęp do rozmów telefonicznych ma ponadto pomóc w resocjalizacji – poprzez pozwalanie osadzonym na kontaktowanie się z bliskimi w bardziej prywatnej atmosferze i w dogodniejszych porach. Mają one także wspierać utrzymywanie więzi rodzinnych.

"O tej porze roku bardziej niż kiedykolwiek pamiętamy o tym, jak ważna jest rodzina i niewiele jest grup, których dotyczy to bardziej niż więźniów. Telefony w celach pomagają osadzonym w budowaniu i utrzymywaniu więzi rodzinnych, które jak wiemy, są fundamentalne dla resocjalizacji. Dzięki nim, więzienia stają się miejscami, gdzie skazani mają prawdziwą szansę na zmianę swojego życia” - skomentował minister sprawiedliwości David Gauke, dodając, że dzięki aparatom więźniowie mogą mieć łatwiejszy dostęp do organizacji oferujących wsparcie emocjonalne, takich jak Samaritans and Mind.