Walka o prosecco. Chaos spowodowany promocją Lidla w UK
40-procentowy upust na popularne wino musujące prosecco z okazji długiego weekendu na Wyspach, przyciągnął do sklepów Lidl tłumy klientów. Okazja była istotnie zachęcająca, bo jedną butelkę popularnego wina można było od soboty kupić za 3,33 funta.
Zainteresowanie tańszym trunkiem zaobserwowano w całym kraju. W wielu sklepach po butelkach prosecco nie było śladu dosłownie w kilka minut od otwarcia sklepu. Tak było na przykład w Bristolu, w Dewsbury w West Yorkshire.
Klienci Lidla w wielu sklepach próbowali jak najszybciej dotrzeć do półek z promocyjnym winem, co wywołało spore zamieszanie.
Amatorzy trunku, którym nie udało się kupić zestawu prosecco, nie kryli rozczarowania w mediach społecznościowych.
Ludzie opisywali długie ogonki przed sklepami i niewybredne komentarze.
Brytyjski dziennik „Metro” podaje, że kolejki ustawiały się już od godziny 5:00 rano, przed 8:00 stało już kilkaset osób.
Prosecco jest włoskim, białym winem musującym (spumante), rzadziej lekko musującym (frizzante) lub stołowym. Produkowane jest w regionach Wenecji Euganejskiej i Friuli-Wenecji Julijskiej. W 2014 roku wyprodukowano prawie 307 mln butelek wina oznaczonego apelacją Prosecco DOC, z czego na eksport trafiło 199,3 mln butelek.
W związku z ogromną popularnością prosecco począwszy od lat 80. ubiegłego wieku producenci z północy uznali za niezbędną jego ochronę po to, by trunek o tej nazwie nie był produkowany bez ograniczeń na całym świecie.
Gwarancje pochodzenia i certyfikaty regionalnego produktu wywalczono w 2009 roku. Zgodnie z przepisami, wino to produkować można jedynie w 9 prowincjach między Veneto a Friuli - Venezia Giulia. Władze Treviso podjęły też starania o to, by wzgórza z winnicami, z których pochodzi prosecco, wpisać na listę dziedzictwa UNESCO.