W sklepach Tesco w całym UK ruszyła sprzedaż testów medycznych do samodzielnego wykonania

Sieć supermarketów zawarła umowę z krajowym dostawcą, firmą Newfoundland, na mocy której będzie mogła sprzedawać testy do przeprowadzania samodzielnej diagnostyki. Testy są dostępne na stronie internetowej oraz w ponad 500 sklepach Tesco w całym kraju.

W obliczu rosnącej presji na NHS i rekordowo długiego czasu oczekiwania na wizytę u lekarza rośnie zapotrzebowanie ludzi na możliwość samodzielnego przeprowadzenia takiej diagnostyki w domu.

Firma Newfoundland, która rozpoczęła działalność w czasie pandemii, aby dystrybuować testy przepływu bocznego na Covid-19, nadal będzie zaopatrywać sklepy Tesco w testy na Covid i grypę, ale także poszerzyła ofertę, umożliwiając wykrywanie symptomów schorzeń i problemów zdrowotnych jak: niedobór żelaza i witaminy D, stan nerek, działanie tarczycy, kondycja jelit oraz nowotwory, menopauza i płodność u mężczyzn.

Testy, które od dzisiaj wchodzą do sprzedaży w sklepach Tesco, są dostępne w cenie od 8 do 12 funtów.

Współzałożyciel Newfoundland Frederick Manduca poinformował, że planuje poszerzyć ofertę testów, by uwzględniały jeszcze wykrywanie raka prostaty, HIV i infekcje dróg moczowych. Zestawy do domowego testu na HIV mają trafić do sprzedaży jeszcze tego lata.

Trwają również rozmowy, które mają na celu umożliwienie sprzedaży testów za pośrednictwem wielu innych sprzedawców detalicznych, jak również aptek, w całej Wielkiej Brytanii.

Lekarze rodzinni obawiają się jednak, że wzrost liczby testów przeprowadzanych w domu może doprowadzić do błędnej interpretacji wyników i przysporzyć dodatkowych obciążeń nadmiernie obciążonym lekarzom.

Profesor Kamila Hawthorne, przewodnicząca Royal College of Gps twierdzi, że produkty do samodzielnego testowania, dostępne bez recepty, mają swoje plusy i minusy.

"Niektóre testy są dość ogólne, nie badają konkretnego stanu, niosąc ryzyko, że wyniki będą nieistotne lub o wątpliwej wartości i mogą niepotrzebnie zdezorientować ludzi i wywołać u nich niepokój" – zauważyła.

Natomiast Manduca podkreślił, że testy te nie są zaprojektowane, by zastępować lekarzy pierwszego kontaktu, ale działać jako wstępne narzędzie do badań przesiewowych. Firma Newfoundland zaznaczyła, że będzie dostarczała dodatkowych informacji o tym, jak prawidłowo korzystać z testów i jak odczytywać wyniki za pośrednictwem swojej aplikacji, a także w ulotkach dostarczanych w zestawach.

Frederick Manduca założył firmę Newfoundland ze wspólnikiem Michaelem Hodnettem w 2021 roku i już do tej pory zanotował sprzedaż na poziomie ponad 150 milionów funtów i sprzedał około 91 milionów testów.