UK: Kurs funta z drastycznym spadkiem

W piątek brytyjski rząd zaproponował cięcie podatków, które w ciągu pięciu lat będą kosztować budżet 160 miliardów funtów. Taka sama kwota ma pójść na wsparcie odbiorców energii. Co więcej, na lata 2022/23 zapowiedziano wzrost potrzeb pożyczkowych o 72 mld funtów.

Ostatecznie efekt przedstawionych planów był odwrotny do zamierzonego i tylko w piątek funt stracił ponad 3 proc. w relacji do dolara. 

Z kolei dzisiaj nad ranem tracił nawet 5 proc. wobec amerykańskiej waluty. Jego kurs sięgnął 1,0327 USD, czyli najniższego poziomu, od kiedy w 1971 r. Wielka Brytania przeszła na system dziesiętny.

Jeśli funt utrzyma się na tak niskim poziomie w stosunku do dolara, import towarów wycenianych w amerykańskiej walucie, w tym ropy i gazu, będzie bardziej kosztowny.

Inne importowane towary również mogą stać się znacznie droższe, dodatkowo zwiększając inflację, która w Wielkiej Brytanii i tak jest na najwyższym poziomie od dziesięcioleci.

Istnieją również obawy, że rządowe plany obniżenia podatków i pożyczenia miliardów podsycą wysoką inflację i zmuszą Bank Anglii do dalszego podnoszenia stóp procentowych. To podniosłoby miesięczne koszty kredytu hipotecznego dla milionów właścicieli nieruchomości.

Niektórzy ekonomiści spekulują jednak, że Bank Anglii może zwołać nadzwyczajne posiedzenie już w tym tygodniu w celu ponownej podwyżki stóp procentowych. Bank Anglii odmówił komentarza.

Obserwatorzy rynku prognozują teraz, że do wiosny przyszłego roku stopy procentowe mogą osiągnąć 5,5 proc. lub nawet więcej.