UK: Od jutra zapłacimy mniej za ubezpieczenie, ale więcej za podatek

Dla pracownika, którego średnia pensja wynosi 35 000 funtów, oznacza to płatność na National Insurance (NI) o około 450 funtów mniej rocznie.

Od 6 stycznia 2024 główna stawka składek na ubezpieczenie społeczne pracowników (tzw. Class 1 NIC) została obniżona z 12% do 10%. Dotyczy to pracowników zarabiających od 12 570 GBP do 50 270 GBP rocznie. 

Z kolei osoby samozatrudnione w Wielkiej Brytanii płacą dwa rodzaje składek na ubezpieczenie od zysków przekraczających 12 570 GBP.  Są to: Class 2 - i każdy płaci je w tej samej kwocie oraz Class 4 - wyliczana jako procent zysku, który osiągnęła dana osoba. 

Od 6 kwietnia 2024 r. składki klasy 2 (obecnie zryczałtowana stawka w wysokości 3,45 GBP tygodniowo) zostaną zniesione całkowicie. Przewiduje się, że w latach 2024-25 skorzysta na tym 1,9 miliona osób.

Dodatkowo stawka ubezpieczenia społecznego klasy 4 spadnie z 9% do 8% od zysków przekraczających 12 570 GBP. 

Przykładowo: osoba samozatrudniona zarabiająca 30 000 GBP rocznie zaoszczędzi dzięki temu 354,10 GBP w latach 2024-25 - w porównaniu z latami 2023-24.

Jednak zamrożenie progów dochodów, od których płacony jest podatek do 2028 r., spowoduje, że wiele osób będzie musiało zapłacić wyższą kwotę podatku dochodowego.

Zatem skutki finansowe tych zmian mogą się różnić – w zależności od tego, czy ktoś pracuje, ile zarabia i od innych okoliczności osobistych.

Wiele świadczeń rośnie wraz z cenami, od poniedziałku wzrośnie też wysokość emerytury państwowej o 8,5%. Emeryci nie skorzystają jednak z obniżki ubezpieczenia, ponieważ osoby, które przekroczyły wiek emerytalny, nie płacą NI. 

W Szkocji obowiązują inne progi podatkowe niż w pozostałej części UK, natomiast świadczenia są w pełni zdecentralizowane w Irlandii Północnej, ale zmiany tam wprowadzane będą podobne do tych w pozostałej części Wielkiej Brytanii.