UK: Niedobory pracowników związane z Covid nie ustają w nowym roku
David Josephs, szef firmy importującej żywność i sieci handlowej All Greens, poinformował, że prawdopodobnie będzie zmuszony do tymczasowego zamknięcia niektórych sklepów i przesunięć kadrowych wśród pozostałych pracowników.
Z kolei dyrektor naczelny grupy pubów Fullers stwierdził, że sytuacja ulega poprawie, ale wielu pracowników wciąż jest nieobecnych w pracy. W niektórych firmach aż połowa pracowników nie była obecna w pracy przed świętami.
Jednocześnie ministrowie analizują, w jaki sposób sektor publiczny radzi sobie z masowymi nieobecnościami personelu. Rząd poprosił dyrektorów firm sektora publicznego o zbadanie przygotowanych przez nich planów awaryjnych na wypadek najgorszego scenariusza zakładającego 25-procentową absencję pracowników. Jest to częścią działań mających na celu zminimalizowanie zakłóceń spowodowanych wzrostem infekcji wywołanych przez wariant Omikron.
Rząd planuje jutro dokonać oceny "Planu B" związanego z ograniczeniami covidowymi, chociaż minister edukacji Nadhim Zahawi stwierdził wczoraj, że obecne "dane nie wskazują na to", aby potrzebne były dalsze restrykcje koronawirusowe.
"Widać wyraźnie, że to będzie jeden z problemów, z jakimi będą musiały mierzyć się przedsiębiorstwa na początku tego roku. Tuż przed przerwą świąteczną byliśmy informowani przez firmy handlowe, że absencje związane z Covid wzrosły o około 50 proc. w ciągu tygodnia" – oznajmił Mathew Fell, naczelny dyrektor ds. polityki w organizacji pracodawców CBI.
Dodał, że ważne jest, aby rząd rozwiązał problemy z dostawami zestawów do testowania, ponieważ "testy są naprawdę kluczowe dla bezpieczeństwa i wpojenia jako stałą zasadę naszych zachowań".
Jednak Frances O'Grady, sekretarz generalny związków zawodowych TUC zauważyła, że niektóre firmy lekceważą zasady bezpieczeństwa. "Rząd wciąż nie ustalił zasiłków chorobowych, aby zapobiec rozprzestrzenianiu wirusa przez pracowników. Osoby, które są chore, powinny mieć zwolnienie chorobowe, ale wynagrodzenie za ten czas wynosi tylko 96 funtów tygodniowo" – zaznaczyła.
Pomimo wysokiej liczby absencji, niektórzy pracownicy ignorują pozytywne testy, ponieważ nie mogą sobie pozwolić na pójście na zwolnienie.
Rosnąca liczba zakażeń może spowodować, że nawet jedna czwarta pracowników będzie nieobecna w pracy.
Czytaj więcej:
UK: NHS, szkolnictwo i branża transportowa narażone na braki kadrowe z powodu Omikrona
Londyńskie muzea zaczynają się zamykać z powodu rosnącej fali zakażeń Omikronem
Southern Rail zawiesza połączenia do Londynu. Powodem brak pracowników