Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

UK: Kryzys w związku z budynkami szkolnymi zbudowanymi z grożącego zawaleniem lekkiego betonu

UK: Kryzys w związku z budynkami szkolnymi zbudowanymi z grożącego zawaleniem lekkiego betonu
Budynek St Bernard's School w Ladybridge w Anglii, którego dotknęły problemy związane z zastosowaniem niebezpiecznego materiału budowlanego. (Fot. Getty Images)
W Wielkiej Brytanii nabrzmiewa kryzys wokół niebezpiecznych, grożących zawaleniem się budynków szkolnych. Wczoraj minister edukacji Gillian Keegan przyznała, że takich szkół mogą być setki.
Reklama
Reklama

Powodem problemów jest wzmocniony beton komórkowy, lekka forma betonu szeroko stosowana w budownictwie od lat 50. do połowy lat 90. XX wieku, która - jak się okazało - z upływem czasu staję się dość podatna na zawalenie. O tym, że zagrożenie jest realne, wiadomo od co najmniej 2018 r., gdy w jednej ze szkół w hrabstwie Kent zawalił się dach wykonany z takiego materiału.

W miniony piątek władze nakazały natychmiastowe zamknięcie 104 szkół w Anglii zbudowanych ze wzmocnionego betonu komórkowego.

W efekcie dyrekcje szkół tuż przed początkiem nowego roku szkolnego stanęły wobec perspektywy szukania alternatywnych pomieszczeń, w których można przeprowadzać lekcje, tymczasowego zabezpieczania budynków do czasu pełnego remontu lub przejścia na naukę zdalną, co jak pokazują doświadczenia z pandemii, źle wpływa na uczniów.

Jednak problem jest, jak się wydaje, znacznie szerszy, a sytuacji nie ułatwia kompletny brak transparentności ze strony rządu, o czym świadczy chociażby fakt, że wciąż oficjalnie nie upubliczniono listy szkół, którym nakazano zamknięcie budynków.

Na dodatek wczoraj były wysoki rangą urzędnik ministerstwa edukacji ujawnił, że kilka lat temu środki przeznaczone z budżetu na remont szkół, do budowy których został użyty wzmocniony beton komórkowy, zostały obcięte o połowę, a nastąpiło to w czasie, gdy ministrem finansów był obecny premier Rishi Sunak.

Sunak przekonywał wczoraj, że kompletnie niesłuszne jest obwinianie go za kryzys i podkreślił, że 95 proc. szkół jest bezpieczna. To zapewnienie nikogo nie uspokoiło, bo to oznaczałoby, że niebezpiecznych szkół jest ok. 1 100, więc później jego rzecznik musiał tłumaczyć, że premier nie miał na myśli konkretnych liczb. Minister edukacji Keegan przyznała jednak, że szkół wykonanych w tej niebezpiecznej technologii mogą być setki.

Co więcej, sprawa nie dotyczy tylko szkół, bo w okresie, gdy szeroko stosowano wzmocniony beton komórkowy, używano go także do budowy szpitali, posterunków policji czy urzędów. I nawet nie ma szacunków, ile łącznie jest potencjalnie niebezpiecznych budynków.

Czytaj więcej:

Rząd UK nakazał zamknięcie ponad 100 szkół ze względów bezpieczeństwa. Których szkół to dotyczy?

Świat: Brak nauczycieli w szkołach staje się globalnym problemem

Prawie co piąte dziecko w Anglii notorycznie opuszcza zajęcia szkolne

    Komentarze
    Nikt jeszcze nie skomentował tego tematu.
    Bądź pierwszy! Podziel się opinią.
    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 01.05.2024
    GBP 5.0598 złEUR 4.3213 złUSD 4.0341 złCHF 4.4217 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama