Turniej ATP w Dubaju: Wycofał się Murray, który miał być rywalem Hurkacza
Jak poinformowano na oficjalnym koncie imprezy na Twitterze, 35-letni Murray wycofał się ze względu na utrzymujący się problem z biodrem. Były lider światowego rankingu i zwycięzca trzech turniejów wielkoszlemowych przeszedł operację tej części ciała w 2019 roku i nie było wówczas pewne, czy jeszcze kiedykolwiek wróci do zawodowego sportu.
Jednak od początku ubiegłego roku Szkot dotarł do trzech finałów imprez ATP, w tym tej zakończonej w sobotę w Dausze.
"W moim wieku i z moimi problemami trzeba zwracać uwagę na wiele rzeczy. Nie mogę po prostu grać i grać, aż coś się wydarzy. Muszę do tego podejść trochę mądrzej" - mówił Murray po porażce z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem w Katarze.
Jego miejsce w Dubaju zajmie Szewczenko, który... skreczował w meczu decydującej rundy kwalifikacji z Rodakiem Pawłem Kotowem. Zajmujący 119. miejsce w rankingu ATP Szewczenko jeszcze nigdy nie grał z 11. w zestawieniu Hurkaczem.
W Dubaju planowany jest też start Jana Zielińskiego i Hugo Nysa w deblu. Polsko-monakijski duet rozstawiony jest z numerem czwartym i w pierwszej rundzie zmierzy się z urodzonym w Paryżu, ale reprezentującym USA Maxime'em Cressym i Francuzem Fabrice'em Martinem.
Czytaj więcej:
Turniej ATP w Marsylii: Hurkacz zdobył szósty tytuł w karierze