Szwajcaria: Władze nie poluzują restrykcji covidowych
W Szwajcarii, by wejść do barów restauracji, czy na wydarzenia organizowane w pomieszczeniach zamkniętych, trzeba okazać tzw. zielony certyfikat zaszczepienia na Covid-19.
Rząd rozważał możliwość zniesienia wymaganego certyfikatu w niektórych przypadkach, jednak ostatecznie zadecydowano, by tego nie robić.
"Biorąc pod uwagę ponowne otwarcie szkół po przerwie jesiennej, nadchodzącą chłodniejszą porę roku, wysoce zakaźny wariant Delta koronawirusa i relatywnie niski poziom odporności, rząd doszedł do wniosku, że ryzyko jest wciąż zbyt wysokie, by zmniejszyć obowiązujące restrykcje" - podano w oświadczeniu.
"By zapobiec przeciążeniu szpitali z powodu kolejnej fali infekcji (SARS-CoV-2), rząd zachowa wymagania w kwestii certyfikatu i podda sytuację ponownej ocenie w połowie listopada" - dodano.
W Szwajcarii we wtorek zarejestrowano ponad 1,2 tys. nowych zakażeń koronawirusem i sześć zgonów związanych z Covid-19. Według danych Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przyjęło 66 proc. mieszkańców kraju, a w pełni zaszczepionych jest 62 proc.
Czytaj więcej:
Czwarta fala dzieli Europę. Koniec restrykcji nie dla wszystkich
Władze Wysp Kanaryjskich rezygnują z paszportów szczepionkowych w hotelach
We Włoszech od dziś do pracy tylko z "paszportem szczepionkowym"
Niemcy: Zakupy bez maseczek, ale nie dla wszystkich
Francja: Ponad 40 tys. osób protestowało przeciwko przepustkom sanitarnym
Brytyjski minister zdrowia: "Na razie nie przywracamy restrykcji covidowych"