Szef NATO w "La Stampie": Jesteśmy gotowi zareagować na agresję, ale i na dialog z Rosją
"Jesteśmy gotowi otworzyć dialog z Rosją. Konflikt zbrojny nie leży w niczyim interesie" - zaznaczył Stoltenberg w opublikowanym dzisiaj wywiadzie. Zaznaczył zarazem, że "jesteśmy przygotowani na najgorsze".
"Jeśli Rosja po raz kolejny użyje siły przeciwko Ukrainie, będzie musiała zapłacić wysoką cenę, z sankcjami ekonomicznymi i politycznymi" - podkreślił szef Sojuszu.
Ogłosił następnie, że NATO "zapewni pomoc Ukrainie, by wesprzeć jej prawo do samoobrony".
W przypadku agresji, zaznaczył, Sojusz wyśle "więcej sił".
Stoltenberg wyraził opinię, że Rosja może rozważać nie tylko zbrojną inwazję, ale także inne formy agresji, takie jak "tajne operacje, sabotaż, zamach stanu i poważne ataki informatyczne".
"Jesteśmy gotowi zareagować również na to" - stwierdził.
Zdaniem szefa NATO, wśród sojuszników panuje zgoda: "jesteśmy gotowi wprowadzić sankcje".
Czytaj więcej:
Johnson: Ukrainie grozi większe niebezpieczeństwo niż kiedykolwiek
Oficer wywiadu: Putin nie gra w szachy, tylko w pokera, nie wycofa się z planów
"Foreign Affairs": Najbardziej prawdopodobne jest pełnoskalowe natarcie na Ukrainę