Święty Mikołaj jest już w Polsce. Niecodziennego gościa spotkali strażnicy graniczni
Jak zapewnił w rzecznik Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej por. Piotr Zakielarz, św. Mikołaj był już widziany w Polsce. Spotkali go strażnicy graniczni z placówki SG w Huwnikach, gdy wysiadł z sań w pobliżu granicy.
"Usłyszeli pytanie: gdzie mieszkają grzeczne dzieci? Św. Mikołaja spotkali niedaleko granicy, a ze zdumienia jeszcze długo przecierali oczy" – wyjaśnił por. Zakielarz.
Święty Mikołajð , którego wczoraj uratowali funkcjonariusze #MorskiOddziałSG dzisiaj napotkał patrol z #PlacówkaSGwHuwnikachð
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 6, 2023
P.S.: Krążą słuchy, że ma ze sobą worek pełen prezentów𤫠pic.twitter.com/TUiFxx4PaO
Zapewnił, że niecodzienny gość na szczęście nie narobił sobie kłopotów, bo wiedział, czym jest pas drogi granicznej i stosował się do zakazów.
"Nie skusiło go też zrobienie sobie zdjęcia ze słupem granicznym. Ważność paszportu i listę przejść granicznych sprawdził jeszcze latem" – zaznaczył rzecznik BiOSG.
Zwrócił uwagę, że dla przybyszów wędrujących w rejonie pasa granicznego wejście na ów pas i zrobienie sobie zdjęć przy słupie granicznym jest dodatkową selfie-atrakcją. Dlatego też często łamią ten zakaz, a do tego bezprawnie przekraczają tzw. zieloną granicę, ale wtedy muszą się liczyć z konsekwencjami.
Choć św. Mikołaj sam nie zrobił sobie selfie przy słupie granicznym, to pamiątkowe fotografie zrobili sobie z gościem sami strażnicy graniczni.
Czytaj więcej:
UK: EasyJet ustawia na lotniskach specjalne skrzynki pocztowe na listy do św. Mikołaja