Starość nie radość na angielskiej wsi
2
Osoby starsze mieszkające na angielskiej wsi są samotne i praktycznie odcięte od świata, gdyż nie mają dostępu do podstawowych usług ani do środków publicznego transportu - wynika z najnowszego raportu.
Reklama
Reklama
Na wsi zamykane są sklepy i puby, a pójście na pocztę lub do szpitala to prawdziwa gehenna, gdyż wskutek cięć budżetowych brakuje tam autobusów - alarmuje brytyjska organizacja charytatywna Age UK, wzywając rząd i lokalne władze do zapewnienia ludziom starszym dostępu do tego typu usług.
Wysokie koszty ogrzewania źle izolowanych domów i brak gazu to kolejne trudności, z jakimi borykają się mieszkańcy wsi. Wyniki badania Age UK potwierdza organizacja Prince's Countryside Fund, wspierająca osoby mieszkające i pracujące na wsi.
W Anglii wieś starzeje się szybciej niż miasto. Osoby powyżej 45. roku życia stanowią ok. połowy populacji wiejskiej i 36 proc. miejskiej.
Szacuje się, że liczba osób w wieku 65 lat i więcej, które zamieszkują angielskie obszary wiejskie i wymagają opieki społecznej, wzrośnie w ciągu kolejnych 16 lat aż o około 70 proc.
Wysokie koszty ogrzewania źle izolowanych domów i brak gazu to kolejne trudności, z jakimi borykają się mieszkańcy wsi. Wyniki badania Age UK potwierdza organizacja Prince's Countryside Fund, wspierająca osoby mieszkające i pracujące na wsi.
W Anglii wieś starzeje się szybciej niż miasto. Osoby powyżej 45. roku życia stanowią ok. połowy populacji wiejskiej i 36 proc. miejskiej.
Szacuje się, że liczba osób w wieku 65 lat i więcej, które zamieszkują angielskie obszary wiejskie i wymagają opieki społecznej, wzrośnie w ciągu kolejnych 16 lat aż o około 70 proc.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama