Cookie Consent by Privacy Policies Generator website
Menu

Sondaż: Brytyjska Partia Pracy odniesie największe zwycięstwo od prawie 100 lat

Sondaż: Brytyjska Partia Pracy odniesie największe zwycięstwo od prawie 100 lat
Partia Pracy cieszy się rekordowym poparciem. (Fot. Getty Images)
Brytyjska opozycyjna Partia Pracy w wybranej 4 lipca Izbie Gmin dysponowała będzie przewagą 194 mandatów, co oznaczałoby największą przewagę zdobytą przez jakąkolwiek z partii od 1931 roku - wynika z opublikowanego wczoraj sondażu ośrodka YouGov.
Reklama
Reklama

To pierwszy sondaż od czasu podania niespełna dwa tygodnie temu przez premiera Rishiego Sunaka daty wyborów, który przeprowadzono nie na podstawie zwykłej ogólnokrajowej, reprezentatywnej próby liczącej zwykle ok. 2 000 osób, lecz na podstawie sondaży w poszczególnych okręgach i przy uwzględnieniu dodatkowych czynników.

Przepytanych zostało prawie 59 tys. osób, jest zatem znacznie bardziej wiarygodny niż zwykłe sondaże.

Według YouGov, Partia Pracy w liczącej 650 miejsc Izbie Gmin zdobędzie 422 mandaty, czyli o 222 więcej niż zdobyłaby w poprzednich wyborach w 2019 roku, gdyby odbywały się one w takich okręgach, jak obecnie (przed tegorocznymi wyborami skorygowano granice okręgów stosownie do zmian populacji).

Byłaby to największa liczba mandatów zdobytych przez laburzystów w ich historii i największa liczba zdobyta przez jakąkolwiek partię od 1931 roku.

Oznaczałoby to również, że nowy laburzystowski rząd miałby przewagę 194 mandatów nad opozycją i byłaby to najbezpieczniejsza większość jakiegokolwiek rządu również od 1931 roku.

Dla porównania - gdy w 1997 roku laburzyści pod przywództwem Tony'ego Blaira wracali do władzy, mieli przewagę 179 mandatów, a najlepszym wynikiem konserwatywnej premier Margaret Thatcher była przewaga 144 mandatów zdobyta w 1983 roku. Według tego sondażu rządząca od 2010 roku Partia Konserwatywna zdobyłaby 140 mandatów, czyli o 232 mniej niż zdobyłaby w poprzednich wyborach przy uwzględnieniu obecnych granic okręgów.

Byłby to najgorszy rezultat tej partii od 1906 roku, kiedy zdobyli 131 mandatów i sporo gorszy wynik od największej jej klęski po II wojnie światowej, jaką były wybory z 1997 roku, gdy zdobyła 165 mandatów. Konserwatyści zostaliby niemal całkowicie wymieceni z Londynu, północno-zachodniej i północno-wschodniej Anglii oraz z Walii.

Na trzecim miejscu pod względem liczby mandatów znaleźliby się Liberalni Demokraci, których stan posiadania zwiększyłby się z ośmiu do 48 mandatów. Prawie dwie trzecie posiadanych obecnie mandatów straciłaby Szkocka Partia Narodowa (SNP), która spośród 57 okręgów w Szkocji wygrałaby tylko w 17, co byłoby jej najgorszym wynikiem od 2010 roku.

Żadnego miejsca w Izbie Gmin nie zdobyłaby prawicowo-populistyczna partia Reform UK, choć głosować zamierza na nią ponad 10 proc. ankietowanych, ale sondaż został przeprowadzony zanim główny orędownik brexitu Nigel Farage ogłosił, że wraca do roli lidera tego ugrupowania i będzie startował w wyborach.

Jeśli chodzi o odsetek poparcia dla poszczególnych partii, to na laburzystów głosować zamierza 42,9 proc. badanych, na konserwatystów - 24,5 proc., na Liberalnych Demokratów - 10,6 proc., na Reform UK - 10,1 proc., na Partię Zielonych - 6,7 proc., a na SNP - 2,8 proc.

Skala prognozowanej porażki Partii Konserwatywnej jest tak duża, że 12 spośród 26 członków rządu Rishiego Sunaka może nie zostać ponownie wybranych do Izby Gmin. Wśród tych, którym to grozi, są tak znaczące postaci jak minister finansów Jeremy Hunt, minister obrony Grant Shapps, minister sprawiedliwości Alex Chalk, liderka Izby Gmin Penny Mordaunt czy prokurator generalna Victoria Prentis.

Czytaj więcej:

Premier Sunak ogłosił datę wyborów do Izby Gmin. Będą wcześniej niż zakładano

Jak wyglądają procedury po rozpisaniu nowych wyborów do brytyjskiej Izby Gmin

Premier Sunak: Deportacje do Rwandy nie ruszą przed wyborami

Premier Sunak proponuje obowiązkową służbę wojskową dla 18-latków

Partia Pracy obiecuje zlikwidować kolejki oczekujących na leczenie NHS w Anglii w ciągu pięciu lat

Premier Sunak: Praktyki zawodowe są lepsze niż słabe studia

Partia Konserwatywna obiecuje rozwiązać problem "nieporozumień" związanych z prawną definicją płci

Architekt Brexitu Farage wraca do polityki i wystartuje w wyborach do Izby Gmin

    Komentarze
    • Era
      5 czerwca, 12:45

      Angole jeszcze żyją w ciemności u nich dokładnie tak samo jak w PL sprawują władze dwa klany mafijne PIS i PO niczym się nie różnią! zmieniają się stołkami co kilka lat. Efekt jest taki ze w tym kraju jak i w PL nic nie zmienia się na lepsze dla obywatela a wręcz w imie globalistycznych rządów masonerii ktora chce władzy całkowitej niszcza ludzi i wpędzają w wojny!

    Dodaj komentarz
    Reklama
    Reklama
    Kurs NBP z dnia 20.06.2024
    GBP 5.1224 złEUR 4.3238 złUSD 4.0345 złCHF 4.5359 zł
    Reklama

    Sport


    Reklama
    Reklama