Saidq Khan w ogniu krytyki. Zasugerował, że "białe rodziny nie reprezentują londyńczyków"

Na stronie internetowej władz Londynu zamieszczono wytyczne dotyczące tego, w jaki sposób przedstawiać laburzystowskiego burmistrza Sadiqa Khana, aby przekaz był najbardziej pozytywny. "Zdjęcia, których używamy, powinny odzwierciedlać rozpoznawalny, prawdziwy i różnorodny Londyn" - wyjaśniono.

Zalecenia opublikowane na stronie internetowej rozpoczynały się od zdania: "Londyn jest miastem dla wszystkich londyńczyków". Pod tym wyjaśniono, że stolica Wielkiej Brytanii "jest atrakcyjnym miejscem dla osób w każdym wieku, każdej płci, każdej orientacji seksualnej i każdego rodzaju rodziny".

Problemem okazało się jednak zdjęcie, które znajdowało się pod tekstem. Widniała na nim rodzina składająca się z dwóch osób o białym kolorze skóry z podpisem: "To zdjęcie nie reprezentuje prawdziwych londyńczyków". 

Sadiq Khan błyskawicznie odniósł się do fali krytyki i zapewnił, że "podpis został dodany przez jednego z pracowników przez pomyłkę". "Dokument usunięto już ze strony internetowej. Dokonujemy jego przeglądu, aby upewnić się, że użyty język i zalecane wytyczne są właściwe" - dodał.

Rywalka Sadiqa Khana w przyszłorocznym wyścigu o fotel burmistrza - kandydatka torysów Suzan Hall - uważa jednak, że włodarz miasta powinien teraz oficjalnie wystosować przeprosiny.

"Wszyscy londyńczycy są prawdziwymi londyńczykami - bez względu na swoje pochodzenie etniczne. Sadiq Khan powinien przeprosić i powstrzymać swoje polityczne zapędy, aby dzielić ludzi" - przekazała.

Tymczasem Khan rozpoczyna przygotowania do walki o to, aby po raz trzeci zostać burmistrzem Londynu. Według ostatnich sondaży z lipca, gdyby wybory odbyły się dziś, znów zostałby wybrany na to stanowisko.