Sadiq Khan w ogniu krytyki. "Nie zapewniasz bezpieczeństwa mieszkańcom Londynu"
Na początku kwietnia brytyjska prasa doniosła, że brytyjska stolica po raz pierwszy wyprzedziła Nowy Jork pod względem przestępczości. Liczba ataków z użyciem noży i broni palnej, a także porachunki gangów dają się we znaki mieszkańcom Londynu, którzy codziennie informowani są o kolejnych incydentach.
Tylko w ciągu pierwszych dwóch dni długiego weekendu w Londynie doszło w sumie do 6 ataków m.in. na Ealing, Harrow czy Hackney. Media określiły już serię incydentów mianem "24-hour crime wave".
Piers Morgan, który prowadzi popularny poranny program na ITV "Good Morning Britain", w związku z wydarzeniami zaatakował burmistrza stolicy.
"Nie zapewniasz bezpieczeństwa mieszkańcom Londynu" - przekazał wczoraj w telewizji śniadaniowej. Prowadzący wezwał wówczas Sadiqa Khana, aby pojawił się dzień później w programie i wyjaśnił wszystkim, co zamierza zrobić w związku z przestępczością. Ponieważ zaproszenie zostało zignorowane, Piers Morgan zaatakował burmistrza ponownie i dziś zaapelował do niego, aby "przestał się chować".
"Dlaczego nie chcesz przyjść do największej telewizji śniadaniowej i porozmawiać z oglądającymi? To twój obowiązek. Nie robimy tego, aby zastawić na ciebie pułapkę. To twoja szansa, aby przyjść i się obronić" - dodał prowadzący.
Współprowadząca program Susanna Reid dodała jednak, że "nie chodzi o obronę, a poinformowanie ludzi, co konkretnie robi się, aby rozwiązać problem".
Sam burmistrz stolicy zapewnił dziś, że "jego serce jest z ofiarami ataków" oraz powtórzył, że bezpieczeństwo jest jego priorytetem, dlatego pozostaje w ścisłym kontakcie z Met Police.
Publikując oświadczenie, Sadiq Khan zaatakował również brytyjski rząd za politykę oszczędności, która - zdaniem burmistrza - spowodowała, że liczba policjantów w przestrzeni publicznej stolicy dramatycznie spadła. Włodarz dodał, że Londyn z własnych pieniędzy zainwestował dodatkowe £110 mln, aby utrzymać zatrudnienie wielu funkcjonariuszy.